Rozdział 15

2.3K 135 58
                                    

Pov. Remus

Cóż ta impreza była bardzo... Nie wiem w sumie jak to określić. Całowałem się z moim najlepszym przyjacielem. Ale nie to jest najgorsze. W tamtym momencie kiedy Syriusz złączył nasze usta uświadomiłem sobie wszystko. Między innymi to dlaczego ostatnio przy Blacku czułem się inaczej. I nie chodziło tu wcale o negatywne znaczenie tego słowa, może wręcz przeciwnie.

Podczas naszego pocałunku uświadomiłem sobie o czymś tak oczywistym, że nie wierzę że wcześniej o tym nie pomyślałem. Chociaż jestem już prawie pewny że czuję do Syriusza coś więcej niż tylko przyjaźń. To nadal biję się ze swoimi myślami. Może ja po prostu chcę sobie tak wmówić? Że on mi się podoba? Może tak naprawdę nic do niego nie czuje a to wszystko to tylko wina pocałunku i alkoholu? Sam nie wiem co o tym myśleć.

Skończyliśmy już grać w prawda czy wyzwanie, ponieważ wszystkim się to już znudziło.

Żeby nie myśleć na razie o Syriuszu wróciłem myślami do, wyzwania James'a, w którym musiał pocałować Carter'a. Oczywiście nie jestem ślepy i domyśliłem się że było to zaplanowane. Parker od tak nie wymyśliłby takiego wyzwania i jeszcze to zadowolenie na twarzy Jason'a. Poza tym nie ulega wątpliwości że przecież sam puchon nas tu zaprosił i mimo że zawsze zwracał się zarówno jak i do Blacka i Potter'a to obchodził go tylko okularnik. Wygląda na to że James mu się podoba. Jednak nie sądzę żeby Carter podobał się Rogaczowi, ten idiota nawet nie widzi że Jason na niego leci.

Na dodatek zauważyłem że James i Regulus zbliżyli się do siebie. Jednak nie zamierzałem w to wnikać gdyby James chciał sam by mi o tym powiedział. A może to mi się po prostu wydawało?

-  Chyba na dziś już dość tego alkoholu. - stwierdziłem.

- No co ty Luniek! Ja się dopiero rozkręcam! - powiedział Syriusz- A teraz chodź zatańczymy leci fajna muza!

Brunet pociągnął mnie w stronę parkietu chociaż stawiałem opór i tłumaczyłem mu że nie mam ochoty tańczyć. W końcu jednak uległem bo moje próby i tak nie przynosiły żadnych efektów.

Było naprawdę miło. Syriusz był w swoim żywiole i nie mówię tu o alkoholu ani tym podobnych rzeczach. On naprawdę świetnie tańczył.

Zatańczyliśmy kilka piosenek po czym Black pociągnął mnie za rękę w stronę jakiegoś stolika. Siedziało tam kilkoro puchonów z klasy szóstej i siódmej. I ku mojemu zdziwieniu również Carter z Parkerem. Cóż zapewne chwilę po tym jak poszliśmy tańczyć oni udali się tutaj.Dosiedliśmy się do nich i chwilę z nimi pogadaliśmy.

- Uwaga! Gramy w 10 minut w niebie! - nagle któryś z chłopaków krzyknął.

Pov. Syriusz

- Takie gry to ja lubię - pomyślałem.

Wszyscy chętni usiedli zatem w kole. Na początku Remus próbował jakoś się wycofać ale w końcu przekonałem go żeby zagrał. Cóż ja mam po prostu jakiś cudowny talent przekonywania ludzi.

- Dobra pierwsza osoba to.... - powiedział Carter kręcąc butelką - SYRIUSZ BLACK! No cóż teraz to chyba każdy chce żeby na niego wypadło. W końcu to Cassanova Hogwartu!

Wszyscy zwrócili wzrok na butelkę, którą jeden z puchonów ponownie zakręcił. Zaraz się okaże z kim będę miał przyjemność spędzić 10 minut w zamkniętym pokoju.

- A druga osoba to.... - rzekł tym razem Mike - REMUS LUPIN! Czekaj, CO? O kurwa!

Większość osób była oczywiście zawiedziona ale niektórzy byli też zainteresowani. Ja osobiście na chwilę miałem laga mózgu. W sumie dobrze że wypadło na Lunatyka.

Jeden z puchonów zaprowadził nas do jakiegoś pustego pokoju, w którym znajdowało się tylko łóżko. Następnie zamknął drzwi na klucz i powiedział że wróci za 10 minut. Spojrzałem na Remusa, który stał po drugiej stronie pokoju.

Cóż może być ciekawie.....

___________________________________










Hejka ludzie,

Bardzo Was przepraszam że rozdziału nie było tak długo ale niestety zaczęła się szkoła i nie miałam czasu ani weny żeby siąść i napisać coś sensownego.

Codziennie wracam do domu zmęczona i nawet w sumie nie wiem dlaczego, bo nie wiadomo czego w tej szkole nie robię.

Rozdziały będą przez to teraz co kilka dni. Niestety na końcu tego roku szkolnego czekają mnie egzaminy dlatego już teraz muszę zadbać o dobre oceny i przyłożyć się do nauki. 😒

☘ NASTĘPNY ROZDZIAŁ : 11 września 2021 r. ☘


Say you love me [JEGULUS] [WOLFSTAR]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz