Dyrsa zdążył jedynie dodać, że z pewnością rozpozna dom Fridy. Polecił jej również poszukiwania na mniej zaludnionych częściach Stervard, ponieważ kobieta zdecydowanie preferowała trzymanie się z dala od innych mieszkańców. Po drodze zaczepiała przechodniów z pytaniem, w którą stronę dokładnie powinna się kierować, jednak nikt nie był chętny podjęcia tematu Fridy. Ponowne nadzieje pojawiły się gdy zaczepiła kolejnego przechodnia.
- Witam, wie pan może gdzie mieszka Frida? Moja mama zachorowała i potrzebuje kilka naparów - Skłamała. Mężczyzna zdezorientowany lekko sie rozejrzał, ale gdy upewnił ostateczni, że nie ma obok nich nikogo kto mógłby pod słyszeć ich rozmowę odpowiedział:
- Właściwie to niewielu mieszkańców z tych okolic popiera działalność Fridy, ale ja akurat jestem zwolennikiem jej ziół, cudowne rzeczy potrafią zdziałać - Uśmiechnął się uprzejmo - Niech pójdzie pani tą dróżką prowadząca w las i z pewnością zauważy pani lekko rozpadającą się chatę. - Uniósł palec i wskazał na gęsty las.
- Dziękuje serdecznie - Odpowiedziała, wyminęła mężczyznę i zaczęła kierować się w stronę, którą wskazał mężczyzna.
![](https://img.wattpad.com/cover/219627428-288-k613139.jpg)
YOU ARE READING
Zadanie Specjalne
FantasyStrażniczka lochu w Strevard otrzymuje zadanie od Królowej, aby przetransportować więźnia i zarazem jej największego wroga. Na wyprawę rusza sama - bez jej przyjaciela, ani Suho. Jest zdana sama na siebie. Kodeks zabrania konsultowania się z więźnie...