Na jednym z koncertów miałaś zagrać swoje nowe solo jako niespodziankę. Wymyśliłaś sobie, że na scenę masz wlecieć na linach jak anioł. Ale czy ktoś sprawdził wcześniej czy wszystko jest dobrze dopięte? Oczywiście, że tak. Na środku sceny stał posąg, który widniał na twojej okładce. Kiedy wzleciałaś w powietrze zobaczyłaś czarny cień na posągu, który swoimi jasnymi ślepiami gapił się na ciebie. To był twój koniec. Gdy byłaś nad posągiem coś poszło nie tak i liny się zerwały. I właśnie tak skończyło sie twoje latanie.
¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.
¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.
Nabiłaś się na kołek, który przebił twoje martwe serce. Nikt nie mógł sie pogodzić z zaistniałą sytuacją. Zespół się rozpadł. Lia wciąż płakała, Jinoo i Rijin czuły złość na wszystkich nawet na siebie, wytwórnia była w shocku, Seo-woo wpadła w depresję razem z twoim bratem, fani nie mogli tego zaakceptować, ale co z Felix'em? On szukał zemsty, aż do samego końca. A jego koniec był prosty, nie mógł bez ciebie żyć i oddał sie sądu ostatecznemu.
A ja? Kim ja jestem zapytasz. Skąd ja to wszystko wiedziałam zapytasz. Ja jestem twoją podświadomością, jestem przy tobie cały czas, nie odpuszczam cię na krok. Ten czarny cień, nie był zwykłym cieniem, to byłam ja. Sama mnie tego nauczyłaś, chciałaś mnie widzieć i czuć. To ja byłam twoimi lenkami, ja byłam twoją "chorobą psychiczną". Kontrolowałam cię, gdyby nie ja, już dawno byś nie żyła. Z resztą chciałaś, abym zaczęła decydować za ciebie, a więc to była moja ostatnia decyzja. Było miło, trochę szkoda, że tak szybko się skończyło. Może do zobaczenia w następnej historii?
