ROZDZIAŁ SZÓSTY

290 21 0
                                    


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


꧁ ꧂


DNI, KTÓRE PRZEZNACZONO NA SZKOLENIE, MINĘŁY. Gdy obudziłam się w ostatni dzień, byłam cała zestresowana, bo teraz tylko ode mnie zależało, jak sprawdzę się na Pokazach Indywidualnych. Denerwowałam się, jak wypadnę przed komisją i ile punktów ostatecznie zdobędę. A chciałam zdobyć, jak najwyższą ocenę z pokazów, bo to tylko utwierdziłoby ludzi, że mogą obstawiać moje zwycięstwo. Wiedziałam, co pokażę od samego początku, jednak moje myśli o wiele bardziej skupiały się na tym, że za kilkadziesiąt godzin miałam stanąć na arenie i walczyć o swoje życie.

To wydawało się wyjątkowo surrealistyczne.

Razem z Felixem zjechałam na dół Ośrodka Szkoleniowego, a potem zajęliśmy miejsce na ławce z numerem naszego Dystryktu. Niedługo po nas dołączyli Adam z Cosette i Eileen. W ciągu ostatnich dwóch dni przekonałam się, że dziewczyna w Dwunastki nie była tak bezbronna, jak wydawało się na transmisji z Dożynek. Przypominała trochę Johannę Mason, która wygrała rok wcześniej. Cały czas udawała kompletnie nieporadną, a jak przyszło do walki, to potrafiła zabijać z zimną krwią. To była zdecydowana sensacja.

Wkrótce zaczęto wywoływać nazwiska, a kiedy z pomieszczenia wyszła dziewczyna z Trójki, zaczęłam ocierać ręce ze zdenerwowania. Moja prawa stopa ciągle podskakiwała i miałam wrażenie, że się trzęsę. Wtedy poczułam, jak Felix złapał mnie za rękę. Spojrzałam na niego w głębokim szoku, ale on tylko się do mnie uśmiechnął, a później sam został wywołany. Życzyłam mu powodzenia i czekałam dalej, ale o dziwo miałam wrażenie, że jego wcześniejszy dotyk trochę mnie uspokoił. W końcu usłyszałam swoje własne nazwisko, wstałam z ławki i pewnie przeszłam do sali treningowej. Stanęłam na samym środku, a organizatorzy zwrócili na mnie swoją uwagę.

— Masz piętnaście minut — powiedział ze znużeniem główny organizator.

Senaca Crane od dobrych, kilku lat przygotowywał Igrzyska, ale skoro już teraz był znudzony naszymi pokazami, to współczułam moim sojusznikom z Siódemki, a już zwłaszcza Eileen, która miała występować jako ostatnia. Szybko skinęłam głową i od razu wcieliłam mój plan w życie. Podeszłam do stoiska z bronią i niemal z radością sięgnęłam po pas z nożami i trójząb. Gdy poczułam pod palcami zimny metal, byłam jeszcze bardziej zdeterminowana niż wcześniej. Broń była idealnie wyważona. Wysunęłam na środek jeden z manekinów, a później sama stanęłam kilka metrów przed nim. Kątem oka spojrzałam na organizatorów i zauważyłam, że większość z nich ciągle mi się przyglądało. Mogłam uznać to za mały sukces. Wyciągnęłam jeden z noży i podrzuciłam go do góry, tak że okręcił się dwa razy, zanim z powrotem wylądował w mojej dłoni. Wtedy bez zastanowienia wycelowałam i rzuciłam ostrze prosto w głowę manekina. Nóż zatrzymał się w samym środku, a ja tylko przez krótką chwilę sobie gratulowałam.

GOLDEN PEARL || the hunger gamesWhere stories live. Discover now