4.

119 3 0
                                    

POV. Michał
- idę znowu pozmywać - powiedziała dziewczyna i się lekko uśmiechnęła
- Okej-
Po chwili napisał do mnie Szczepan

🌿SZCZEPCIU🌿
Kurnaaa Michał!!
Co?
Nie zgadniesz
No nie zgadnę
Jestem z Michasią !!
O kurwa barwo stary
Dziena. Jak tam z Alą?
Narazie to tylko przyjaciółka ;)
Chciałbyś coś więcej ?
Kurwa sam nie wiem . Jest w chuj ładna + strasznie ciągnie. A jeszcze z nią teraz mieszkam bo ona się boi zostawać sama ponieważ jakiś gościu ciagle patrzy się do jej mieszkania.
O kurde . Współczuje ale i tak powodzenia Matczak :)
Dzięki mordo

Szczepan nic nie odpisał a ja siedziałem w ciszy
- Serio uważasz,że jestem ładna ?- spojrzała na mnie blondynka
- Em No tak . Widziałaś to !?- podniosłem delikatnie głos
- tak...
- Przepraszam,że podniosłem głos
- Spokojnie nic się nie stało - lekko się uśmiechnęła . Spojrzałem na nią i przytuliłem do siebie
POV. Alicja
- spokojnie nic się nie stało - uśmiechnęłam się słabo a Michał mnie odrazu przytulił ....czułam się bezpiecznie ....i to bardzo
Alicja nie możesz się zakochać w chłopku którego nie nawidzisz !
- Wszystko dobrze ? Jakaś zamyślona jesteś
- Tak dobrze - spojrzałam się na niego i uśmiechnęłam szczerze jak tylko potrafiłam
- To dobrze - blondyn odwzajemnił uśmiech - Zawsze mówiłaś ,że lepiej mi w naturalnych włosach
Spojrzałam na niego z pytająca minął
- Byłem u fryzjera i No
- Czy ty wróciłeś do brązu?- ściągnęłam kaptur z głowy Maty- o kurdee
- Aż tak źle ?- spojrzał smutno
- Michał co ty gadasz . Ślicznie Ci w naturalnych włosach . Tylko zastanawiam mnie po co to zrobiłeś
- A tak jakoś ...
- Co było przyczyną? Znudziły się Blondi ?
- Dla ciebie wróciłem do brązu- puścił mi oczko
- Ty sobie żartujesz Michaś ?
- Nie
- pojebany jesteś
- wiem hah
Klepnęłam go w ramie i się zaśmiałam
- To bolało
- Przepraszam- wtuliłam się w Michała i cmoknęłam jego policzek
- Już mi lepiej - uśmiechnął się i zaczął mnie łaskotać
Pov. Michał
- Już mi lepiej - uśmiechnąłem się i rzuciłem się na Alicję
- M..Micha..Michał ! Przestań ! Proszę !- mówiła przez śmiech
- Nie - pokazałem jej język
- Proszę ! Nie wytrzymam zaraz ! Siku muszę !
- To ja cię zaprowadzę - złapałem dziewczynę za dłoń i poszedłem z nią do toalety znaczy ona sama weszła a ja wróciłem do salonu

Ten miesiąc minął bardzo szybko . Imprezka co piątek, studio , spotkania ze znajomymi , rozmowy długie rozmowy z Alicją . A dzisiaj jest 1 sierpnia i aktualnie jestem z Alą w studiu + chłopcy nie wiedzą nadal ,że wróciłem do brązu
- Michał zaraz przyjdę - powiedziała blondynka i wyszła z budynku
- Okej- posłałem jej ciepły uśmiech

- Co ty tak cały czas w tym kapturze ?
- Bo lubię ?- spojrzałem na White
-Alicja woli łysych i się kryjesz ?
- Nie - zaśmiałem się chamsko
- Aaaa to może jednak woli brunetów ale ty Blondi jesteś - Zaśmiał się Sebastian
- Kurwa . Przestań - powiedziałem już delikatnie wkurwiony
- Może masz Michaś się zakochał ?
Na to już nie odpowiedziałem spojrzałem się wrogo na Szczepana który nie wiedział o co chodzi - Szczepan chodź na chwile - wstałem i poszedłem z nim do toalety
- co?
- Powiedziałeś im o tym co pisaliśmy ?
- Powiedziałem tylko to ,że jestem z Michaliną
- To skąd oni wiedzą ,że podoba mi się ktoś ?
- To widać Matczak - chłopak się zaśmiał i wyszedł z łazienki

Siedzimy już z 30 minut
- Zagramy w butelkę ?- zaproponowałem a każdy się zgodził
- Kto zaczyna ?
- Ja mogę - powiedziała Alka - White ! Pytanie czy wyzwanie ?
- Na początek pytanie
- masz kogoś na oku ?
- tak - każdy powiedział coś w stylu „UUU" oprócz mnie i Alicji a Sebastian zaczął kręcić - Borys ! Pytanie czy wyzwanie ?
- Wyzwanie
- zrób fikołka
Bedoes odszedł kawałek dalej od nas i zrobił - Może być ?
- No
Borys zaczął kręcić i wypadło na mnie ...kurwa
- Michaś ! Pytanie czy wyzwanie ?
- Pytanie
- Podoba Ci się ktoś ?
- Tak - odpowiedziałem szybko i zacząłem kręcić
- A kto?
- To już 2 pytanie a tym bardziej nie muszę mówić - puściłem mu oczko i butelka wypadła na Alicję - Ala ! Pytanie czy wyzwanie
- Emm Pytanie
- Jak Ci się ze mną mieszka ?
- Dobrze - Uśmiechnęła się i zaczęła kręcić butelką - Szczepan ! Pytanie czy wyzwanie ?
- Dawaj wyzwanie
- Idź do łazienki a mi zrobimy ci Shake którego będziesz musiał wziąść przynajmniej jeden łyk i połknąć
- Dobra - chłopak poszedł a my ruszyliśmy do kuchni
5 minut dłużej
- Szczepan !
- Idę
- proszę - podałem napój
- dziena - chłopak wziął łyka - Kurwa ale ochydne co tam jest ?- zaśmiał się
- Jajko,Jabłuko, ogórek, mleko, lody waniliowe,popcorn carmelowy i Awokado - uśmiechnęła się Ala
- O kurde - zaśmiał się i poszedł po szklankę wody

Wróciliśmy i ja z Alą zaczęliśmy się zbierać do domu
- Siema !- krzyknąłem ostatni raz kiedy wychodziliśmy
- To co do domku ?
- Chętnie hah
- Wymęczona jestem
- Heh . Zamówię ubera
- nie musisz dojdę do mieszkania
- muszę muszę Ala . Wyglądasz jakbyś 5 nocy nie przespała - uśmiechnąłem się pod nosem i schowałem telefon do kieszeni
- Ehh
- Słonko ja dostaje to co chce - puściłem jej oczko i się uśmiechnąłem
- Wiem ale nie będzie tak łatwo ze mną Michał . Nie będziesz przy mnie dostawał tego co zechcesz
- Wiem wiem . I tak już dużo dla mnie robisz
- Co niby ?
- Spędzasz ze mną czas
- miło heh - przytuliła się do mnie
- Zimno Ci ?- spojrzałem na niższą dziewczynę która próbowała się ogrzać w moich ramionach
- Troszkę
Zdjąłem z siebie koszulkę i jej podałem bo widziałem ,że jest w samym topie a może chociaż trochę ją ona ogrzeje - Trzymaj młoda
- Dziękuje - po chwili odrazu była w moim ubraniu

Nienawidzę cię ! Ale też uwielbiam...|| Mata Where stories live. Discover now