171 mój dziadek założył facebooka

74 7 19
                                    

*Kendra i Seth opowiadają o tym jak ich dziadek założył facebooka*

Kendra: mój dziadek założył facebooka, i dodał mnie do znajomych. Następnego dnia zmienił zdjęcie swojej twarzy na czarno-białe zdjęcie swojej twarzy.

Seth: a powiedz co było potem

Kendra: potem chciałam sobie zażartować i napisałam "zawsze byłeś dla mnie inspiracją [*]" a on odpisał "dzięki [*]". A że było to pod jego zdjęciem, to ludzie zaczęli mu pisać, takie teksty jak "Byłeś wspaniałym człowiekiem" no i wtedy on odpisywał "wielkie dzięki [*]"

Seth*śmieje się*: dziadek myślał że [*] się kończy zdania, już chcieliśmy zadzwonić i powiedzieć o błędzie, ale...

Kendra: ale nie zdążyliśmy bo dziadek zmienił zdjęcie w tle na niebo z chmurami, i ktoś napisał "tam zawsze było twoje miejsce [*]"

Seth: a dziadek odpisał "też, kocham Bieszczady [*]"

***

Początki Vanessa u Rycerzy Świtu:

Coulter: nie ufam tej kobiecie

Warren: nie jednemu, z naszych uratowała skórę, mam do niej zaufanie

Coulter: dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie, w tedy dałbym sobie za to rękę uciąć i wiesz co ?

Warren: co ?

*Dramatyczna muzyka*

Coulter: i bym teraz nie miał ręki

***

Mango*wraca do Baśnioboru*

Vanessa: proszę proszę kogo to przywiało ?

Warren: no młoda dawno cię nie było, opowiadaj gdzie byłaś

Mango: miałam wakacje na Karaibach, a konkretnie na wyspie Yara

Dale: chwila Yara ? A tam nie ma przypadkiem wojny domowej ?

Tanu: Wojna domowa ? I co ty tam niby robiłaś ?

Wspomnienia Mango:

Mango: nic takiego







Baśniobór talks by Misiek rabTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon