Wybiegając z mieszkania krzyknęłam tylko:
- Idę się spotkać z Czarkiem!
I wyszłam, nie słuchając nawet co mój brat ma do powiedzenia na ten temat.
Siedem minut później, dokładnie o 12.28, parkowałam mój rower pod szpitalną kawiarnią. Podpięłam go do parkingu po czym weszłam do kawiarni. Przy jednym ze stolików siedział Kuba z jakąś dziewczyną. Ewidentnie kręcili.
Uśmiechnęłam się do siebie.
- Hej Kuba! - zawołałam, podchodząc do stolika i opierając się o niego dłońmi.
- Majka? - zdziwił się.
- Kuba? Kto to? - jego... hmm, obiekt zainteresowań... była bardzo zdezorientowana i wpatrywała się we mnie dziwnym wzrokiem.
- Młodsza siostra kolegi - wyjaśnił szybko - Majka, spadaj i nie interesuj się.
- Nara - powiedziałam i podeszłam do kasy aby zamówić sobie ciasto i kawę.
Odebrałam swoje zamówienie i usiadłam przy stoliku pod oknem.
Czarek: Majka, gdzie ty jesteś?
Ja: pod kroplowka
Czarek: CO? COŚ SIE STAŁO?
Ja: XDDDDDD
Ja: W BISTRO IDIOTO XDDDD
Czarek: jak sie przestraszyłem
Czarek: Zaraz będę
Przeglądałam jeszcze chwilę social media, kiedy do kawiarni wpadł Czarek. Przywitał się z Kubą, który, razem ze swoją "koleżanką", zbierał się do wyjścia. Potem przyszedł do mnie i usiadł na przeciwko. Zaśmiałam się, widząc jak rozwalił się na krześle.
- Piętnaście minut spó... - zaczęłam, ale urwałam, widząc Benia wchodzącego do kawiarni. Pomachałam mu - Benio!
Benio podszedł do naszego stolika.
- Cześć - przywitał się i potarmosił Czarka po włosach - Szukałem was.
- Nas? - zapytał Czarek, poprawiając sobie fryzurę.
- Tak Czarek, ciebie i Majki. Mam pomysł. Jak napiszecie egzaminy, jedziemy na camping.
- Co, serio? - zapytałam.
- Serio, serio.
***
PRZEPRASZAM ŻE TAK KRÓTKO ALE NIE MAM POMYSŁU CO NAPISAĆ 😭😭😭
Postaram się akcje campingu rozwinąć na co najmniej 500 słów to wam obiecuję ;*
Jutro nie mam ostatnich 2 lekcji więc skończę o DWUNASTEJ TRZYDZIEŚCI PIĘĆ więc postaram się napisać co nieco <333
Chciałam wam jeszcze podziękować za taki pozytywny odzew pod książką! 610 wyświetleń to może i mało ale dla mnie to wiele oznacza <333333
~Emilka
CZYTASZ
Dziękuję, że jesteś ~ Na Sygnale
FanfictionGdy czternastoletnia Maja ratuje życie Czarkowi po próbie samobójczej, doktor Anna Reiter bez końca dziękuje dziewczynie a Czarek i Maja zaprzyjaźniają się. Co więcej przyniesie ta znajomość? Czy przyjaźń damsko - męska na prawdę istnieje?
