Haechan pracował jako prostytutka w jednym z barów w centrum miasta. Był to trudny czas dla niego, ale nie miał innego wyjścia. Wiedział, że jest atrakcyjny i może w ten sposób zarobić dużo pieniędzy.
Mark często przychodził do tego baru, aby oglądać kobiety. Zawsze przysłuchiwał się ich rozmowom i oglądał ich ruchy. Był to dla niego rodzaj rozrywki, ale nigdy nie przeszkadzał dziewczynom w pracy.
Jednak pewnego wieczoru jego wzrok przypadkowo przerzucił się na Haechana, który siedział na kanapie obok jednej z dziewczyn. Chłopak natychmiast poczuł się skrępowany, a kobiety w pobliżu zaczęły się niepokoić.
Mark nie mógł oderwać wzroku od Haechana. Był zaskoczony jego urodą i zainteresował się nim bardziej niż jakąkolwiek inną kobietą w tym barze. Zdał sobie sprawę, że jest to mężczyzna, ale to nie przeszkadzało mu w czuciu się do niego pociągniętym.
Haechan zauważył spojrzenie Marka i poczuł się nieco nieswojo. Wiedział, że nie jest w tym barze po to, aby kupić jego usługi. Jednak z jakiegoś powodu nie miał ochoty na to, aby uciekać przed jego wzrokiem.
W końcu kobiety zaczęły narzekać na Haechana, że przeszkadza im swoją obecnością i że powinien iść gdzie indziej. Chłopak wstał z kanapy i zaczął zbierać swoje rzeczy.
Mark wtedy zdecydował się odejść, widząc, że sytuacja jest napięta i nie chciał przysparzać Haechanowi kłopotów. Wyszedł z baru i wrócił do swojego domu, ale nie mógł przestać myśleć o tym, co się stało.
Haechan natomiast wiedział, że nie będzie już pracował w tym barze. Nie chciał już więcej się tam pojawiać. Jednak jego spotkanie z Markiem zrobiło na nim wrażenie. Zastanawiał się, co czuł chłopak i czy to mogło być coś więcej niż tylko zwykłe zainteresowanie
spokojnie dostarcze wam kissków itp markhyucków <3
![](https://img.wattpad.com/cover/339143284-288-k126941.jpg)
أنت تقرأ
MARKHYUCKI [ONE SHOTY]
قصص الهواةOne shoty czyli pojedyncze rozdziały o Marku i Haechanie. Równo 30 rozdziałów 😺