Prolog

747 25 3
                                    

Przez długie korytarze płynęła jak rzeka muzyka. Klasyczne utwory były wręcz niesłyszalne przez głośność jaka była ustawiona oraz stuk obcasów bijących o metalową posadzkę. Wszystko było takie nijakie, ciężkie i nużące. W okół nie było zapachu. Zdawałoby się, że nic nie istnieje będąc tutaj. Problemy znikały, aby dać miejsce nowemu, jednemu.

Idąc korytarzem dochodziło się długą drogą na sam koniec. Tam spotykano się z dużymi drzwiami, zimnymi i nijakim jak cała reszta. Po otwarciu nich, w jednym momencie słyszano tylko krótką wymianę zdań.

–  Więc, kim jesteś?

I chociaż chciałoby się odpowiedzieć, że jest się nikim, nie można było tego zrobić. Bo zawsze jest się kimś – nawet jeśli prawda jest zbyt brutalna.

– Jestem łowcą.

– Jaki jest twój cel?

– Zniszczyć Ninja.

Obiecaj Mi - LEGO Ninjago Fanfiction | Zakończone ✓Where stories live. Discover now