Bartek miał 17 lat, był crushem całej szkoły, jednak chciał czegoś więcej niż seks.
Pov: Bartek
Znów szkoła... Nie zbyt cieszę się z powrotu, ale nie z powodu nauki. Znowu wszystkie dziewczyny będą do mnie simpować, czemu ja?
Pov: Fausti
Moi rodzice nie żyją, musiałam przeprowadzić się do ciotki, tym samym zmienić szkołę. Boję się, nie jestem towarzyska.
Pov: Bartek
B (Bartek): Ej stary, słyszałeś, że do naszej klasy dołącza jakaś nowa?
P (Patryk): No, może kolejna twoja fanka XDD.
B: Weź, przecież wiesz, że to nie jest śmieszne.
P: No co? Kolejna laska do zaliczenia XDD.
B: Patryk! Dobrze wiesz, że nie chce już więcej seksu. Chcę wreszcie miłości.
P: Luzuj, to tylko żarty. Może z tą nową coś więcej osiągniesz.
B: Mam nadzieję.
*jest 9.45, wszyscy wchodzą do klasy*
N (nauczycielka): Dzień dobry. Mam nadzieję, że w tym roku szkolnym osiągnięcie dużo sukcesów. Dziś, do naszej klasy dołącza nowa uczennica. Faustyna, przedstaw się.
*Bartek siedział sam, a za nim Patryk i jego dziewczyna Wiktoria*
B: Faustyna XDD, co to za imię?
P: XDD
W (Wika): Ej, może będzie fajna, przestańcie.
P: Sorry.
B: Obstawiam kolejną laskę, co leci na wygląd.
W: Bartek, no weź.
*Faustyna wstała i zaczęła mówić*
F (Fausti): Hej, nazywam się Faustyna, mam 17 lat. Przeprowadziłam się do Krakowa w lipcu. Lubię rysować i grać w siatkówkę.
B: No nie jest brzydka.
P: Uuu, zakochany?
B: Niee, nie patrzę na wygląd.
N: Faustyna, usiądź z Bartkiem.
F: Dobrze.
B: Kurwa serio?
P: Ciesz się, a nie narzekasz.
W: Racja.
Pov: Fausti:
F: Hej, Fausti.
*Podaje Bartkowi rękę*
B: Cześć. - powiedział z pogardą
F: A co ty taki zły, nie chcesz to ze mną nie gadaj i tyle.
B: Eh, po prostu mam nadzieję, że nie jesteś jak każda w tej klasie.
W: Co masz na myśli?
B: Oprócz ciebie, ok?
F: Czyli jaka?
B: Dziewczyny uważają, że jestem w chuj ładny i simpują, a ja nie chcę więcej seksu.
F: Zależało ci tylko na seksie?
B: Byłem młodszy i głupszy, ok?
F: Wyluzuj, nie pójdę z tobą do łóżka XDD.
B: Nie jestem taki, z resztą ja z tobą też.
P: Jeszcze zobaczymy.
B: Patryk, zjebie!
F: Nie wolno podsłuchiwać, Patryku.
W: XDD.
F: XDD.
*Na przerwie*
W: Fausti! Chodź, pogadajmy.
F: Okej.
W: Nie przejmuj się Bartkiem, głupio się zachowuje.
F: Wiem, muszę z nim siedzieć?
W: Tak, nasza pani jest dziwna. Ale Bartek jest spoko, ma dziwne podejście do dziewczyn.
___________________________________________
408 słów! Wyczekujcie kolejnych części
