6 część

833 14 0
                                    

Q:to teraz ty masz najbardziej harkorowe z całej gry więc każdy się obraca zamyka oczy i nie można podglądać fausti staniesz przed Bartkiem i ma 5 minut może robić z tobą co chce
F:no chyba jakiś żart kurwa
P:o gruboo
Wszyscy się bardzo Śmiali
F:nie ja tego nie zrobię
Q:macie maski do spania na oczy dajcie żeby nie widzieć i obrócić się
F:qry nie zrobię tego
Q:to wolisz tak czy musisz się jebać z Bartkiem?
F:no dobra
Założyli i obrócili się
Q:start
Bartek też wstał i objął faustyne
(przytulił) popatrzyli sobie głęboko w oczy Po czym bartek namiętnie całował fausti chwile stali Bartek przestał całować fausti
Obrócił ją tyłem do siebie i Pocałował ją w szyję a później przytulił ją i Pocałował
Q:koniec siadajcie do wody
F:już
B:już
Obrócili się
P:słyszeliśmy że się całujcie haha
B:ehh tam
Q:macie stroje
Ubrali się
F:w końcu
Śmiali się wszyscy
Ś:słuchajcie jest 3⁰⁰ dlatego śpicie u mnie mam 3 pokoje ja z hania Bartek z fausti a Patryk z Wiką qry ty natomiast możesz się przespać na kanapie?
Q:jasne
Wszyscy Wyszli z wody i poszli do pokoji
U bartka I fausti
Fausti miała na sobie ręcznik i chciała się przebrać w pokoju ale bartek był bez koszulki
F:oj sorki ją pójdę do toalety
B:niee zaczekaj możesz się przy mnie przebierać przecież widziałem cię już nago
F:no w sumie okej
Zaczeła się przebierać
Bartek podszedł
Fausti się Uśmiechnęła
Bartek zbliżył swoje usta do ust fausti I Delikatnie Pocałował
Później już namiętnie I z języczkiem
Bartek ciągle całował fausti i powoli rozpinał jej spodnie bo chciał zobaczyć czy chce(ciągle się całowali)
Fausti ściągneła koszulke bartka I bartek wiedział że chce dlatego ściągnoł jej spodnie
Fausti przestała całować bartka I popchnęła go na łóżko usiadła na nim w rozkroku I zaczęli się znów całować
Bartek obrócił sie z fausti że ona była na dole a on na górze
Całowali się i bartek sciągnoł koszulke fausti a fausti spodnie bartka (fausti była tylko w majtkach i staniku a Bartek w boksrkach)
Bartek przewrócił fausti na brzuch I rozpioł jej stanik
Później fausti Ściągnęła bokserki bartka a Bartek ściągnoł jej majtki
Zaczęli się jebać
Rano
Budzą się nadzy wtuleni w siebie
B:hej podobało cie się?
F:jasne było mega
B:to fajnie chodźmy na śniadanie
(8⁰⁰)
Zeszli
W:a co u was wczoraj się działo?
F:a nic
P:słyszeliśmy gratulacje
Ś:jesteście razem?
F:niee
P:dobra niech zjedzą bo zaraz do szkoły
Zjedli I poszli na lekcje
K:mam dla was niespodziankę dziś dołączy do nas nowy chłopak Wejdź
Qry wszedł
Q:no siemanko
K:znacie się?
Q:pewnie jesteśmy przyjaciółmi
K:okej to macie wolną lekcje porozmawiajcie ze sobą
B:fausti chcesz pogadać o tamtej nocy?
F:nie narazie
B:dobrze
Porozmawiali z qrym i koniec tej lekcji
Dzwonek
Wyszli na korytarz I Milena podeszła do bartka
M:hejka
B:hej?
M:pogadamy?
B:spoko chodź na bok
B:go co chciałaś?
M:masz dziewczynę?
B:jeszcze nie
M:a kochasz kogoś?
B:tak
M:a nie chcesz może ze mną spróbować?
B:nie
Fausti, patryk, wika i qry patrzyli na nich
P:spokojnie fausti
W:no właśnie nic się nie stanie
Wtedy Milena pocałowała bartka
Fausti stanęła bez ruchu i jej łezka pociekła
P:spokojnie fausti
Fausti Przytuliła się do patryka
Wika I qry też się przytulili
U bartka I Mileny
B:CO TY ROBISZ!?
M:jesteś mój
B:nie
M:tak bo fausti to już widziała
B:o nie
Podbiegł do nich
B:fausti pogadajmy
Nie odezwała się poszła usiąść na schody
Bartek chciał iść ale Patryk I qry stanęli przed nim
B:daj mi do niej iść kocham ją
P:tak pewnie przed chwilą całowałeś się z inną laską
B:ona mnie pocałowała proszę daj mi z nią pogadać
P:nie to moja siostra i nie pozwolę żeby ktoś ją krzywdził
B:ale ona mnie pocałowała ja kocham faustynke
P:pogadacie innym nie zbliżaj się przez jakiś czas do niej zawiodłem się na tobie...
Q:ja też
Bartek Odszedł smutny a reszta poszła do fausti
P:siostra nie płacz
F:ale ja go kocham...
W:wiemy ale pogadacie i wyjaśnicie sobie to
Ś:a może dziś przyjdziecie do mnie na noc będziemy grać w chowanego przez całą noc bo jutro nie ma szkoły bo sobota poprawimy tobie humor?
F:fajny pomysł a zaprosisz bartka?
Ś:tak pójdę do niego
Poszedł
Ś:hej stary
B:hej...
Ciągle był smutny
Ś:wpadnij do mnie o 20
B:a po co?
Ś:będziemy grać całą noc w chowanego
B:spoko a będzie fausti?
Ś:tak też pytała o ciebie
B:o może się z nią pogodzę
Ś:no mamy taką nadzieję przeproś ją ja idę do reszty pa
B:pa
Poszedł
F:i co?
Ś:powiedział że okej
F:spoko
P:ej została jedną lekcja może zerwiemy się z niej
Wszyscy się zgodzili
F:a Bartek?
P:no w sumie dobra kto idzie do niego
F:ja...
P:jesteś gotowa na rozmowę z nim?
F:tak ide
Fausti poszła
F:hej Bartuś idziesz z nami z ostatniej lekcji teraz?
B:no mogę fausti możemy pogadać?
F:tak
B:to nie ja jej pocałowałem ona mnie pocałowała mówiła czy będę z nią Ale powiedziałem że nie bo ktoś inny mi się podoba
F:serio?
B:tak
F:co za szmata a ja się z nią przyjaźniłam
B:fausti wybaczysz mi?
F:tak
Przytulili się
B:to idziemy?
F:tak
Fausti Pokazała do reszty żeby przyszli
Przyszli
Fausti opowiedziała ta historie
P:stary przepraszam
Q:ja też
B:spoko
Przybili pione
W:to chodźcie już bo zaraz naucziel przyjdzie
Wyszli ze szkoły
Ś:dobra to ja idę z hanią do mnie do domu o 20 widzimy się nara
Wszyscy się pożegnali
P:dobra no to chodzice do nas
Poszli w domu
P:ja idę z Wiką I qrym do mojego pokoju
F:okej ja idę z Bartkiem chodź
Wzięła go za rękę I poszli
W

pokoju patryka
W:Czemu tak zrobiłeś żeby byli razem?
P:a żeby bardziej Pogadali bo chyba nie są razem
Q:sprytne
U bartka I fausti
F:to co chciałbyś porobić?
B:chodź
Wzioł fausti za rękę usiadł na łóżku I fausti na nim usiadła w rozkroku
Bartek Pocałował fausti namiętnie I się całowali
Jak skończyli to się przytulili i tak Siedzieli
B:pooglądamy coś?
F:z chęcią
Fausti zeszła z bartka
F:ja się przebiorę w coś luźnego
Przebrała się przy Bartku
A bartek się ciągle patrzył
Jak się przebrała
F:ja chcesz żeby było ci lepiej ściągnij koszulke i spodnie
Uśmiechnęła się
B:okej
Ściągnoł
Fausti się położyła a Bartek usiadł
F:chodź tu
B:okej
Położył się obok a fausti wtuliła się w bartka I Oglądali coś na telewizorze fausti zasnęła wtulona w bartka
P:hej masz poż-
P:oj sorka
Bartek też spał
Wyszedł
18³⁰
B:Faustynka za pół tora godziny idziemy do świeżego
F:jeszcze chwila
B:okej
Zasnęli na pół godziny
F:wstawaj bartek za godziny musimy być u świeżego
B:a przkonasz mnie jakoś żebym wstał?
F:tak
Pocałowała namiętnie bartka
B:już wstaje
Wstali przyszykowali się itp
Wszyscy Wyszli z domu fausti I patryka
U świeżego

1080 słów ❤️

kocham cię a ty mnie ranisz(fartek)Where stories live. Discover now