6

36 2 0
                                    

Pov 3 osoby

Po powrocie Szar ruszyła w stronę Courtney, która miała złośliwy uśmiech na ustach jednak nic nie mówiąc przytuliła swoją zmęczona dziewczynę.

-Następnym razem mnie nigdzie nie puszczaj.- Parker schowała twarz w zgięcie szyi blondynki, która tylko się zaśmiała.

-Nie mów że ci się nie podobało, bo Twoja szyja skreśla każdy argument. - Stargirl oberwała momentalnie z łokcia w żebro, a obrażona brunetka poszła w stronę swojego pokoju, który posiadała u doktorka.

Avengeje siedzili jak zamurowali, sądzili że będzie tu Drama o zdradę, a jednak... tego nie było. Pierwszą osobą, która obudziła się z tego "transu" była Natasha.

-Co tu się kurwa odjebało.- Rudowłosa stanęła przed Courtney która uśmiechnęła się niezręcznie i z bólem, bo Parker dosc mocno biła...

-To może Szar wam wyjaśni, ale to po tym jak ją udobrucham i ponownie będzie potulnym barankiem...- Nie czekając na zgodę dziewczyna ruszyła biegem w stronę pokoju swojej drugiej połówki.

---------------
Zaraz powinien wrócisz czat ale jeszcze jeden podobny rozdział! Chyba... XDDDD
Wybaczcie za błędy!!!

Avengeje i przyjaciele 2Where stories live. Discover now