Prolog

457 16 1
                                    

Hejka, mam na imię Olivia Baran. Tak Baran, moim bratem jest Mortalcio, Patryk od roku jest w projekcie genzie często występowałam na odcinkach a dzisiaj miałam oficjalnie dołączyć. Niestety uczestnicy nie mieszkali już razem, miałam zamieszkać z zwycięzcami t5m2.
Do projektu mogłam dołączyć wcześniej jednakże odmówiłam ze względu na mój wiek. W tym roku będę miała 18 lat więc zgodziłam się odrazu kiedy dostałam propozycję. Z Patrykiem miałam typową relację rodzeństwa, mogliśmy się wyzywać, bić i życzyć sobie jak najgorzej a po 2 minutach znów się śmialiśmy. Mój brat miał 2 przyjaciół: postiego i fifego. Z postim znał się 9 lat, a z fifim sama nie wiem ile. Z postim miałam super relacje typu ,,ej staram mam pomysł". A z fifim? Fifi był dla mnie jak nadopiekuńczy brat, krótko mówiąc był moim prywatnym ochroniarzem. Gdy wróciliśmy z Anglii do Polski (załóżmy że nie byli tam aż 11lat tylko trochę krócej aut~) poszłam do liceum gdzie poznałam mojego najlepszego przyjaciela-Oliwiera.
Z Olim poznaliśmy się na szkolnej wycieczce nad morze, nauczycielki nie chciały się zgodzić na surfing uważając że to ,,zbyt niebezpieczne", z Oliwierem złączyliśmy siły i ostatecznie się zgodziły. Od wtedy byliśmy nie rozłączni. Jak się okazało naprawdę dużo nas łączyło, obojga nienawidzilrismy obowiązków, ale za to kochaliśmy spontaniczne i nieodpowiedzialne akcje np. kiedy postanowiliśmy że super pomysłem będzie zrobić noc w opuszczonym domu. Ostatecznie skończyło się tym że na nas napadli, Oliwer naprawdę ciężko to przeżywał. Po tej akcji obiecaliśmy sobie że nigdy już nie będziemy chodzić do takich miejsc. No dobra ale może powiem coś więcej o sobie, z wyglądu nie wyróżniałam się od innych, moje włosy były w kolorze ciemnego blondu a oczy były zielone, w porównaniu do kostka (Oliwera) byłam naprawdę niska gdyż miałam tylko 155. Za to moja sylwetka moim zdaniem była okropna. Była taka nijaka. Staram się z całych sił nie myśleć tak o niej gdyż przez takie właśnie myśli wpadłam w zaburzenia odżywiania. Jedynymi osobami które o tym wiedzą są Patryk i Oliwier. Patryk dowiedział się o tym gdy zauważył że moja waga zaczęła znacznie spadać a ja przestałam normalnie funkcjonować. Całe dnie siedziałam w pokoju a gdy Patryk wołał mnie na posiłek odrazu po nim szłam do łazienki. Wtedy się domyślił i przeprowadził ze mną poważną i w cholerę niezręczną rozmowę. Tak dla jasności- tak mieszkam z Patrykiem (ale niedługo to się zmieni). A Oliwer? Oliwer dowiedział się gdy po 4 dniach głodówki zemdlałam na w-f. Ostatecznie cieszę się  że wiedzą, bardzo mi pomagają i zaczynam powoli wychodzić z tego gówna.

***
Prolog wleciał szybciej niż myślałam xd ale miałam megaaa wenę. Mam nadzieję że podoba wam się nowa wersja opowieści.

Jest duża sznasa że wledzi też dzisaj 1 rozdział

You and Me...(Oliwier Kałużny) (zawieszone)Where stories live. Discover now