- Alan? - Zwrócił się do mnie blondyn, który w tym momencie stanął obok mnie czekając, aż wypełznę spod łóżka.
- Słucham Cię, Sebastianie. - Odpowiedziałem z pełną powagą, równocześnie zabijając wzrokiem Zbycha.
Ten pajac nadal siedział pod moim łóżkiem.
Kiedy usłyszał Sebastiana to zaczął srać ze strachu, widziałem to w jego oczach, wyraźnie wołały do mnie o pomoc, jebaniec nie miał jak uciec.
Oczywiście, mógłbym wstać i powiedzieć Sebastianowi, że np. zgubiłem spinkę czy coś w tym stylu (bo taki był początkowy plan) i uratować biedaczka z opresji, ale wizja udupienia Double Z oraz torturowania go przez tę krótką chwilę gdy siedział totalnie bezbronny pod moim łożem była o wiele bardziej kusząca.
Należy się zwyrolowi, niech się nauczy w końcu, że włamywanie się do czyjegoś pokoju nie jest w porządku.
TO NAWET NIE JEST ZGODNE Z PRAWEM.- Co ty tam robisz? - Zapytał lekko pochylając się nade mną.
Dobra, spróbuję jednak jakoś uratować Zbysia, niech zna mą łaskę.
Ale nic za darmo! Jak mi się uda to wyciągnę od niego symboliczne 5 dyszek.
- Wydaje mi się, że widziałem jakiegoś szkodnika, wiesz? - Zacząłem powoli się podnosić - Ale chyba mi się przewidziało. No nic, idziemy na jakieś zakupy?
- Przecież mamy pełną lodówkę, a poza tym mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że brzmisz w cholerę sztucznie. - Sebastian popatrzył się na mnie podirytowany. - Ukrywasz coś?
Tak, ogromnego SZKODNIKA pod moim łóżkiem, który nazywa się Zbychu i ostatnio zaczął mi się wkradać do pokoju, tym samym mając w dupie Twój zakaz zbliżania się do mnie bez Twojej obecności, a czemu pytasz?
- A miałbym coś ukrywać? Chciałbyś bym coś ukrywał? Kręci Cię to? - Gwałtownie się do niego przybliżyłem.
JAK ZWYKLE NIENAWIDZĘ KIEDY JESTEŚ HORNY, TAK TERAZ BŁAGAM CIĘ SEBASTIAN, ZRÓB SIĘ HORNY!
WEŹ MNIE W OBROTY DADDY!- Nie odpowiadaj pytaniami na pytanie. - Wkurwiony blondyn rzucił mnie na łóżko i schylił się by zobaczyć co pod nim jest.
O kurwa...
PRZEPRASZAM ZBYCHU, PRÓBOWAŁEM!
NAWET SWOIM KOSZTEM!- AAAAAAAAAAAAA! - Usłyszałem krzyk Zbyszka zmieszany z wulgaryzmami rzucanymi jeden po drugim przez Sebastiana.
Wychyliłem się i zobaczyłem jak blondyn wyciąga metala za nogi spod mojego łóżka.
- KURWA, NIE TAK BRUTALNIE! - Krzyknął Double Z, który już po chwili leżał na środku pokoju.
- Alan, wyjdź. - Rzucił krótko Sebastian.
- Ale-
![](https://img.wattpad.com/cover/338767773-288-k762758.jpg)
YOU ARE READING
Geje w wielkiej Anglii 💖 (Nowe życie Alanka i Sebusia)
HumorTrzecia część ,,Be My Big Brother ?" i zarazem kontynuacja ,,Don't Leave Me Again ?". Sebastian wraz z Alanem postanowili, że porzucą swoje dotychczasowe życie w Polsce, zostawiając przy tym swoich rodziców oraz znajomych. Czy rodzice chłopaków zac...