21. Przerazajacy widok

596 16 12
                                    

Zobaczyłam...
Ze Vince uderzył Shane w policzek.
Ale chwila chwila...
Czy Shane...
Był nagi?
I ta dziewczyna obok chyba tez!
Zakrywała się tylko jakimś kocem.
Spojrzałam na twarz mojego brata.
Był cały czerwony i rozpalony.
Chyba ma gorączkę!
Muszę mu pomoc!
Szybko podbiegłam do Brata krzycząc:
-Shane! Wszystko Dobzie? Czy ty masz golączke?
Chyba się zawstydził, bo na jego twarz jeszcze bardziej wpłynęły rumieńce.
Nie wiem dlaczego.
Zaczęłam go przytulać, całować i wypytywać czy dobrze się czuje.
Wszyscy stali w miejscu i po prostu patrzyli się na mnie.
Jego dziewczynę chyba tez wprowadziłam w zakłopotanie, bo ja tez przytuliłam, bo tez wygladala jakby miała gorączkę.
-Chwila chwila... Mam pytanie!- zawołałam
-Tak Siostrzyczko?- spytał Shane.
Vincent miał coś powiedzieć, ale chyba się bardzo zakłopotał.
A, i zapomniałam dodać, reszta braci już tu była.
-Skoro jesteście chorzy, czemu jesteście nadzy? Ubierzcie się bo jeszcze bardziej zamarznięcie!
Teraz to w ogole wszyscy się zarumienili.
Tylko Tony z Dylanem chichotali pod nosami.
Reszcie nie było do śmiechu.
-Malutka, wyjdź proszę. Musimy odbyć rozmowę z Shanem. Za 20 minut przyjde, i pobawimy sie lalkami. Dobrze?- powiedział mój ulubiony brat.
-Dobzie, zgoda- odpowiedziałam
Wyszlam z pomieszczenia i zamknęłam drzwi. W drodze do pokoju usłyszałam jakieś krzyki i donośny krzyk Vincenta.

Poszłam spać. Will pobawił się ze mną lalkami i oglądaliśmy film.

Xxxxxxxxxxxxxxx
*249 slow*
Dzień dobryyy! ❤️
Niedługo będzie ,,zwrot akcji"
Wolicie:
1. Skip time np. Hailie ma 6 lat
2. Porwanie i zabicie kogoś? (Nie koniecznie z rodziny)

Ps. Wigilia za 16 dni! Cieszycie się?

Rodzina Monet- Mała HailieWhere stories live. Discover now