cichutko siedzieć

244 14 6
                                    

Obudziłam sie na kanapie.
Cała mokra.
Badał mnie lekarz...

Gdy się obudziłam zaczęłam płakać.

Tak bardzo wszystko mnie polało...

Płuca.
I wogule całą tą sytuacja.

Mama mnie przytuliła.

Wszyscy tu byli i patrzyli się na mnie.

Odepchnęłam leciutko mamę I pokręciłam głową.

Zawiodłam się na niej...
Mogła mi powiedzieć...

Siedziałam.

I płakałam.

Tata siedział z drugiej strony mnie.

Popatrzyłam na Nathana który siedział naprzeciwko. Na drugiej kanapie.

Wyciągnęłam do niego recę.

On wiedział że chce żeby zaniósł mnie do mojego pokoju.

Wstał.

Wiem że jestem od niego o rok młodsza.
Ale byłam wczesniakiem a Nathan i tak był umięśniony i mnie mógł nosić nawet całymi dniami.

Wszyscy się na mnie patrzyli beż przerwy.

Więc zamknęłam oczy i wtuliłam się w nathana.

Gdy usłyszałam jak Nathan zamyka drzwi.

Podniosłam głowe.

Cały czas płakałam.

-Nathan.... ja....ja nie chce mieć innego taty...- powiedziałam I się popłakałam.

-Ciii..... Już nie płacz.....

Weszliśmy do naszego domku.

Nathan położył mnie na moim łóżku.

Chwilkę później przyszedł wujek shane.

-choć do mnie młoda.- ja usiadłam i się do niego przytuliłam.

Jest mi tak smutno....

-Nie płacz już młoda....- powiedział Gdy się odemnie odsunął.

Nic nie mówiłam.

-będziesz teraz cichutko siedzieć?- zapytał Nathan.

Ja pokiwałam głową ale tak leciutko.

Nathan mnie przytulił i położył się obok mnie.

Wujek shane wyszedł.

A ja zasnęłam po chwili.



Hailie Monet X Adrien Santan ☆Where stories live. Discover now