Największy rozmiar?

102 5 0
                                    

*pov: Sebastian*

Właśnie leżę razem z Magdą w salonie i oglądamy jakiś film jedząc pizze chłopaków nadal nie było więc mieliśmy jeszcze trochę czasu dla siebie. Nagle zauważyłem że Madzia śpi więc objąłem ją mocniej żeby nie spadła ma nadzieję że akurat teraz chłopaki nie wparują do domu bo Adi by nas faktycznie zajebał.

Była już 19 kurwa tych to melanż poniósł korzystając z okazji że Magda śpi udałem się na górę i zarezerwowałem stolik na 21 w restauracji a potem to może na plażę się przejdziemy. Naprawdę mi na niej zależy jeszcze nigdy tak się nie starałem no może jeszcze jakieś 2 lata temu dla Pauli. Nigdy żadna dziewczyna nie zawróciła mi tak w pale od pierwszego zobaczenia jak ona oby się to udało.

Postanowiłem obudzić Magdę bo chuj go wie ile się szykuje a jak będziemy przed czasem to pochodzimy po Hiszpani.

-Ej mała wstawaj zabieram cię gdzieś

-Mhm no już

Siedziałem chwilę i próbowałem ją obudzić ale bez skutecznie więc zacząłem nucić jej jedną z moich piosenek, która nawet jeszcze nie wyszła.

-Co to za nowa nuta?- Zapytała nadal zaspanym głosem

-Zobaczysz jak wyjdzie mała a teraz leć się szykować o 21 cię gdzieś zabieram

-A chłopaki?

-Melanż ich poniósł i siedzą w jakimś kubie razem z dziewczynami i próbują wyrwać Adrianowi jakąś laskę

-Grubo a gdzie tak dokładniej idziemy?

-Niespodzianka

-To wybierz ty co mam ubrać a ja się tym zasugeruję i wybiorę tobie

-Spoko pomysł

I pobiegliśmy oboje do pokoju ja wybrałem dziewczynie czarną sukienkę i jakieś szpilki nie znam się na tym wszystkim. A ona sugerując się tym co jej wybrałem przygotowała mi czarną koszulę i jeansy tego samego koloru.

Oboje byliśmy już przebrani Magda do całego outfitu dodała jeszcze kabaretki i jakąś torebkę i się pomalowała choć dla mnie w cale nie musiała tego robić.

A ja jedyne co dodałem to nike AF1 w koszuli rozpiąłem 3 pierwsze guziki założyłem swoje dwa łańcuchy z rockstara i pretty boy'a bo bez nich się nigdzie nie ruszam

Po chwili siedzieliśmy już w tej pięknej besti czyli w lamborghini no po prostu jest piękne i jechaliśmy do restauracji. W trakcie jazdy błądziłem ręką po udzie dziewczyny a ona puszczała różne piosenki nagle z głośników usłyszałem swój głos uśmiechnąłem się lekko rozpoznałem od razu piosenkę była to ,,Noc"

-Teraz oczekujesz prywatnego koncertu faneczko?- Zapytałem

-No nie pogardziła bym raperku

No i zacząłem śpiewać cały czas błądząc opuszkami palców po udzie dziewczyny.

-Nie przeszkadza ci to?- Zapytałem

-Ale co?

-No że nie jesteśmy razem ani nawet przyjaciółmi a ja się zachowuję jak ostatni bachor, który właśnie przeżywa swoja pierwszą miłość

-Gdyby mi przeszkadzało to bym coś z tym zrobiła i bachorem w tym samochodzie jestem ja, która niedawno skończyła szkołę

Rozmawialiśmy jeszcze chwilę i dojechaliśmy pod naprawdę ładny budynek a po Magdzie było widać że jest zaskoczona

(Udawajmy że wszystkie dialogi pomiędzy kelnerami a Sebastianem i Magdą są po Angielsku)

-Dobry wieczór rezerwacja nazwisko Czekaj

-Jasne proszę za mną- Odpowiedział jakiś typek był tym takim co stoi i prowadzi do stolików

Chłopak zaprowadził nas do stolika i podał kartę z daniami

-Jeju Sebastian czym ja sobie zasłużyłam na to?

-Chwila musze pomyśleć może urodą a może chcę ci wynagrodzić te wszystkie wyzwiska

-Dziękuję

-Nie ma problemu mała

Dziewczyna zaczęła przeglądać menu a ja zrobiłem to samo

-To co bierzemy wino do picia?

-Seba jesteś samochodem

-Nie ufasz mi?

-Ufam ale czuła bym się bezpieczniej jadąc z trzeźwym kierowcą

-No to wracając kupimy jakieś

Po kolacji udaliśmy się na plażę właśnie tam chciałem wyznać jej miłość. Spacerowaliśmy brzegiem morza aż nagle się zatrzymałem złapałem dziewczynę w tali i zacząłem mówić.

-Wiem mała że zaczęliśmy nie najlepiej poleciało kilka wyzwisk i ogólnie robiliśmy wszystko aby siebie wkurwić ale od początku coś mnie do ciebie przyciągało. Wygaduje jak jakiś jebany bachor ale chciał bym ci tylko powiedzieć że cię kocham i czy chciała byś mnie uczynić szczęśliwym zostając moją dziewczyną?

-Ja ja nie wiem co powiedzieć gdy cię zobaczyłam po raz pierwszy na imprezie mojego brata pomyślałam ale skurwiel ale z czasem zaczęło się to zmieniać na ej on jest spoko też cię kocham Sebastian i tak zostanę twoją dziewczyną

Momentalnie rzuciła mi się na szyję a nasze usta złączyły się w długim pocałunku dopiero gdy zabrakło nam tchu oderwaliśmy się od siebie i wróciliśmy do samochodu. Była już 2 i ciekawiło mnie czy reszta bandy jest już w domu więc bez zastanowienia ruszyliśmy w stronę willi przy okazji zatrzymując się w sklepie 24h.

-No to co wino bierzemy? - Zapytałem

-No jasne

wziąłem dwie butelki wina i udaliśmy się do kasy przy której wziąłem jeszcze gumki nigdy nie wiadomo czy będą potrzebne.

-Serio Sebastian największy rozmiar?

-No co jest za duży na inne a z resztą sama się przekonasz

-Każdy tak mówi

-Twoja ulubiona piosenka mojego autorstwa stanie się prawdą a ty się przekonasz czy mam rację

-Dobra jedźmy już do domu

Zapłaciłem za wszystko po czym udaliśmy się do domu mając nadzieję że nikogo tam nie będzie.

----------------------------------------------------------
Siema
łapcie kolejny rozdział już się robi ciekawiej więc polecam czekać na następne

pacnij w gwiazdkę bo to daje mi e chuj motywacji i do następnego bay



Jesteś moim ideałem || White 2115Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz