🎧20🎧

40 6 2
                                    

•Lee Felix•

*Pik pik pik pik*

Usłyszałem budzik w telefonie.
Kiedy dźwięk nie ucichł zerwałem się do siadu.
-Kurwa, zamknij żesz się!
Wziąłem telefon do ręki i wyłączyłem budzik.
Usłyszałem że ktoś wchodzi do pokoju, odwróciłem się w tamtą stronę.
Był to Hyunjin.
-Lix, spokojnie to tylko budzik.
-Budzik srudzik i tak wkurza.
-Dobrze, ubierz się.
Spojrzałem na zegarek w telefonie.
Była 5:10.
-Kiedy i gdzie mamy tą sesję?
-Chyba o 10:30 a gdzie to nie wiem.
-Aha.
Wstałem z łóżka i podszedłem do szafy.
Wybrałem szerokie czarne spodnie i szarą bluzę.
Wziąłem jeszcze bieliznę i poszedłem do łazienki.
Rozebrałem się i wziąłem szybki prysznic.

Wyszedłem z pod prysznica i wytarłem ciało ręcznikiem.
Owinąłem sobie ręcznik wokół bioder i zacząłem suszyć włosy.
Kiedy skończyłem umyłem jeszcze zęby.
Gdy skończyłem założyłem bieliznę i się ubrałem w wcześniej wybrane ubrania.
Wyszedłem z łazienki i poszedłem do małego salonu.
-Felix, chodź na chwilę!
Krzyknął Hyunjin z pokoju.
Wstałem z kanapy i poszedłem do pokoju obok.
-Co się stało?
-Na tej sesji będę pozować z Kim Jisoo, jest ona modelką i jest bardzo miła, kiedyś już miałem z nią sesję.
-Aha, okej coś jeszcze?
Jakoś mnie to nie interesowało ale i tak byłem trochę zazdrosny.
-A i jeszcze, kocham cię.
-Ja ciebie też kocham.
Podszedłem do chłopaka i go przytuliłem.

*Skip time*

Była już 9:36 więc musieliśmy zejść i czekać przed hotelem.
Założyłem buty, kurtke i wziąłem jeszcze swój aparat fotograficzny.
-Hyun, pośpiesz się!
-Już tylko założę spodnie!
Westchnąłem i wyjąłem telefon.
Zacząłem przeglądać Instagrama.
-Lix, już.
Usłyszałem chłopaka.
Schowałem telefon do kieszeni.
-No to chodźmy.
Złapałem chłopaka za rękę i wyszedłem z pokoju.
Zamknęliśmy drzwi i zeszliśmy na dół.
Oddaliśmy klucze do recepcji o wyszliśmy przed hotel.
Po chwili była już reszta zespołu.
Czekaliśmy tak jeszcze z pięć minut, na parkingu pojawiło się czarne auto.
Wyszedł z niego ten sam mężczyzna co wczoraj.
Podszedł do nas i powiedział po angielsku:
-Chodźcie, trochę będziemy jechać.
-Dobrze.
Odpowiedziałem mu bo przecież tamci nie znają angielskiego.
Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy.

Minęło trochę czasu bo aż 20 pare minut a staliśmy pod jakimś lokalem.
Wyszedliśmy z auta i skierowaliśmy się do wejścia.
Kiedy wyszedliśmy do środka było tam bardzo ładnie a mianowicie rośliny dużo roślin, ściany były białe a podłoga czarna.
Podszedł do nas jakiś typ i się z nami przywitał.
Kiedy się tak rozglądałem zauważyłem jakąś kobietę, to chyba była ta Jisoo.
-Ej Hyunjin to chyba twoja koleżanka.
Szepnąłem chłopakowi do ucha wskazując na Jisoo.
-Tak, masz rację chodź przedstawię cię.
-Dobra.
Hyunjin złapał mnie za rękę i poszliśmy w stronę Jisoo.
-Cześć Jisoo!
Kobieta spojrzała na nas.
-Oo Hyunjin witaj em i...yy.
-Felix, Lee Felix miło poznać.
Wyciągnąłem w jej stronę dłoń.
-Felix piękne imię.
Złapał za moją dłoń i nią lekko potrząsnęła.
-Aa Felix, będziesz też pozował czy fotografował?
Zapytała po chwili Jisoo.
-Jisoo, tak jakby to powiedzieć...ja i Felix jesteśmy razem i on jest fotografem i no wiesz.
-Ty gejem jesteś? Nie wiedziałam.
-Spoko.
-No dobrze, ja już nie będę wam przeszkadzać gołąbeczki narazie!
Uśmiechnąłem się.
Kiedy Jisoo odeszła ja skierowałem się do jednego z fotoradarów.
-Przepraszam, gdzie jest łazienka?
Zapytałem po angielsku.
-Idź prosto i będą drzwi po lewo.
-Okej, dzięki.
Odszedłem od mężczyzny i poszedłem do łazienki.
Wszedłem do jednej z kabin i zamknąłem drzwi na klucz.
Cóż dawno tego nie robiłem ale tak mnie korci że nie wytrzymam.
Wyjąłem z pod etui czystą żyletke.

„Hyun, przepraszam bardzo"

Pomyślałem.
Podwinąłem rękaw bluzy i przyłożyłem ostrze do skóry.
Tak samo przyjemne jak zawsze.
Spojrzałem na czerwoną cieć spływającą z mojego nadgarstka.
Westchnąłem.
Zrobiłem jeszcze pare nacięć i schowałem żyletke pod etui.
Przez to że ciągle z ran się sączyła krew wziąłem papier toaletowy i przyłożyłem do nadgarstka.

°Hwang Hyunjin°

Felix powiedział że idzie do łazienki.
Nie było go już 10 minut przez co się zdziwiłem.
Wstałem z krzesła i skierowałem się w stronę łazienki.

•Lee Felix•

Usłyszałem otwieranie drzwi od łazienki.
-Felix, jesteś tu?
Usłyszałem Hyunjina.

„Już po mnie"

Pomyślałem.

Przycisnąłem papier bardziej do skóry.
-Ej no Lix.
Chłopak pociągnął za klamkę od kabiny w której byłem.
-Otwórz.
-Jeju, spokojnie.
-To wyjdź.
-Zaraz.
-No dobra.
Owinąłem papier wokół nadgarstka i schowałem rękę w rękaw od bluzy.
Otworzyłem drzwi od kabiny.
-Co się stało?
Zapytałem podchodząc do umywalki.
-Martwiłem się bo długo nie wracałeś.
-A okej.
Wytarłem ręce.
-Chodźmy już.
Wyszedłem szybko z łazienki.
Zauważyłem Jisoo więc do niej podszedłem.
-Jisoo, wiesz może kiedy zacznie się sesja?
-Chyba za jakieś 5 minut.
-Okej, dzięki.
Odszedłem od dziewczyny i usiadłem na krześle.

____________________________________________
Witam moi drodzy
Jak tam?

Za błędy przepraszam

Trzymajcie się!💗

Who i am? | Hyunlix (Zakończona)Where stories live. Discover now