Witajcie!
Długo nad tym myślałam. Zostawiałam sobie wciąż otwartą furtkę, ale chyba pora w końcu wziąć to na klatę. Niestety, ale muszę się z Wami pożegnać. Wiele razy próbowałam usiąść i coś napisać, ale starczyło mi tylko na niewielki kawałek tekstu. Wena pojawiała się i odpływała w nieznane. Chciałam skoczyć choć zaczęte z Tomkiem opowiadanie, ale niestety zgubiłam koncepcje gdzieś po drodze. Myślałam, że po drodze w pisaniu kolejnych części coś przyjdzie mi do głowy, ale do tej pory nie wiem jak mam to zakończyć. Także niestety, ale muszę powiedzieć pass. Byłam tu z Wami od 2016 roku i z całego serduszka dziękuję za każde miłe słowo, przeżywanie moich powieści i wsparcie jakiego było co nie miara w postaci do pytań, kiedy coś się pojawi. Jestem niezmiernie wdzięczna za ten piękny rozdział w moim życiu, bo pisanie tutaj było kiedyś sporą częścią mojego życia i odskocznią od codzienności, która momentami bywała ciężka. Myślę jednak, że chyba już trochę " wyrosłam" i dojrzałam, aby ten etap ostatecznie zakończyć. Dziękuję jeszcze raz z całego serca i mówię do zobaczenia, bo może jeszcze kiedyś spotkamy się gdzieś w komentarzach u Was na profilu bądź może jest minimalna szansa, że w jakieś powieści tutaj jeszcze na moim profilu.
Kocham i dziękuję
Wasza Fornalove 🧡
YOU ARE READING
Tafla lodu || Tomek Fornal
FanfictionLena jest niezwykle ambitna i w jej życiu nie ma miejsca na facetów. Jednak gdy przypadkowo spotyka Tomka na swojej drodze zachodzą pewnego rodzaju komplikacje. Jak losy owej dwójki się rozwiną? Czy Fornal zagości w życiu łyżwiarki na dłużej?
