1.30

4.3K 393 105
                                    

Dobre wieści mam czas i wene, żeby pisać (A to ostatnio rzadko się zdarza), dlatego rozdziały będą pojawiać sie częściej.

A teraz informacja, Cyber Seks będzie składał się z 40-50 rozdziałów. Ale planuje jeszcze dwa tomy. Co wy na to? Chcecie dalsze losy Zayna i Liama, czy skończyć na tym tomie?

Liam siedział w swoim biurze i składał samoloty z papieru. Na ogromnym monitorze po drugiej stronie pomieszczenia wyświetlały się notowania najwięszych giełd. Jedno pole pozostało puste - to od niego zależało, czy Liam pozostanie tak bogaty jak jest, czy zarobi kolejne miliony. Do otwarcia giełdy została jeszcze godzina, dokładnie tyle samo dzieliło go od klęski lub największego sukcesu w jego karierze. Spojrzał na drzwi, chociaż wiedział, że nikt przez nie nie wejdzie. Sam zabronił Selenie wpuszczać kogokolwiek.

Puścił papierowy model, który poszybował aż na środek pomieszczenia i upadł na dywan obok kilkunastu innych sztuk.

- Panie kapitanie, misja zakończyła się niepowodzeniem. Straciliśmy kolejną jednostke. - Ta zabawa powoli stawała się nudna.

Liam spojrzał na telefon. Chciał zadzwonić do ojca, szukając wsparcia, ale wiedział, że ten co najwyżej opowie mu jakiś kiepski żart, wygłosi pogadankę o konieczniści podejmowania ryzyka i każe mu być mężczyzną. Liam był świadomy, że jego porażka może zniszczyć innym ludzią życie. Sam nic nie tracił, ale za jego błąd zapłacą setki pracowników z Azji, których z dnia na dzień wyrzucą z pracy. To było nie fair. Czuł się z tym okropnie, a składanie papierowych samolocików nie pomagało. Wtedy przypomniał sobie o Zaynie. Obiecał, że go zostawi, ale ich ostatnia rozmowa dała mu nadzieje. Postanowił do niego napisać, łudząc, że tamten odpowie.

Mr.Awesome69: Hej :) Czy jestem zbyt łatwowierny, licząc na to, że mi odpiszesz?

TheBadOne: To zależy od tego jak dobrą masz wymówkę

TheBadOne: Nie odzywałeś się przez pięć dni -.-

Mr.Awesome69: Przepraszam

TheBadOne: Nie masz zamiar wymyślić jakiejś bajeczki, a ja będę udawał, że w nią wierzę ?

Mr.Awesome69: Nie

Mr.Awesome69: Wolę szczerze przeprosić, niż fałszywie się tłumaczyć

Mr.Awesome69: Tęskniłem

TheBadOne: Czy wyjdę na zbyt łatwego, jeśli napiszę ci, że ja też?

Mr.Awesome69: Nie

TheBadOne: Też tęskniłem i to bardzo

Mr.Awesome69: Kłamałem. Jesteś taki łatwy xD

TheBadOne: Nie

Mr.Awesome69: Tak

TheBadOne: Nie

TheBadOne: Na mojej liście sypiam/chcę sypiać znajdują się tylko 2 nazwiska

TheBadOne: W kategorii sypiam:

Mr.Awesome69: Harry Styles

TheBadOne: Harry Styles

TheBadOne: Jeśli chcesz wiedzieć dalej, siedź cicho

TheBadOne: W kategorii chcę sypiać tak mocno, że aż boli, ale niestety to nieosiągalne:

Mr.Awesome69: Długa ta nazwa

TheBadOne: -.-

Mr.Awesome69: Już jestem cicho

TheBadOne: Bez żadnych niespodzianek - Liam

Cyber Sex || ZiamWhere stories live. Discover now