Rozdział 17 - To była długa walka...

535 24 11
                                    

- Dziękuję biedronko

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Dziękuję biedronko. Już prawie ściągnęła mi pierścień. - Powiedział Czarny Kot.

- Nie ma sprawy. - odpowiedziała Biedronka.

- Uważaj! - Wykrzyczał Kot zatrzymując ostry diament swym kicikicjem.

- Jejku dziękuję Czarny Kocie. Uratowałeś mnie. - Powiedziała Biedra przytulając Kota.

- Przestań. Musimy walczyć. To nie czas na to... a tak w ogóle to... - nie dokończył.

- Okej, myślałam, że lubisz jak ci tak robię. Spoko teraz musimy walczyć. A tak w ogóle to co? - zapytała rzucając swoje yo~yo w drzewo.

- Nic... - odpowiedział rumieniąc się. Diamentowa rzuciła około osiem kryształów na Biedronkę. Czarny Kot ją uratował raniąc się w policzek. Miał głęboką ranę... Krew mu zaczęła mocno wyciekać z policzka.

- Jezu! Czarny Kocie nic ci nie jest? - Widziała tylko jego rękę z krwi. Kot odwrócił się. Biedronka zobaczyła ranę.

- Nie! Gdybyś bardziej uważała to by do tego nie doszło. Ale spoko. - odpowiedział trochę zły na Biedronkę Kot.

- Wybacz... - łzy napłynęły jej do oczu.

- dobra tylko nie płacz. - powiedział Kot.

- Yhmm.. uważaj tam za tobą! - Kot odwrócił się, a kolejne kryształy poraniły jego rękę. Naszczęście lewą... - Kocie! - wykrzyczała Biedronka.

- To nic... - odpowiedział Kot. Chwycił swój kicikij i pobiegł prosto na Diamentową.

- Czarny kocie... oddaj swoje Miraculum. Nie masz już dość moich Kryształów? - zapytała Diamentowa.

- Nie oddam ci Miraculum! A te twoje zabawkowe kryształy nic mi nie zrobią. - odpowiedział uderzając ją kicikijem w brzuch.

- Ałłaaa... To nie bolało! - wykrzyczała chwytając się w uderzone miejsce,

- Ahahah... to czemu mowisz ałłaaa? - zapytał czarny kot.
- A ty czemu mówisz że te kryształy to zabawki? Skoro zrobiły ci takie rany? - zapytała.

- Yhh... no bo... to chyba złe określenie którego chciałem użyć. Ale nie będę się starał. - Powiedział Kot stając przed Diamentową.

- Nic z tego nie rozumiem. Nie wiem w ogóle co ty powiedziałeś. - powiedziała Diamentowa.

- Czarny Kocie co ty wyprawiasz? - Wcięła się Biedronka.

Miraculum: Biedronka i Czarny Kot - Dreams Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz