Nieznany :
Gdzie ty do kurwy jesteś?!
Nie musiałam długo się zastanawiać kto to tylko skąd on miał mój numer.Me :
Zayn ? Skąd masz mój numer?
Nieznany;
Mam swoje sposoby Ale gdzie ty kurwa jesteś ?! Miałaś przyjść na imprezę!
Nie wiedziałam że aż tak mu na tym zależało .. ale nie musi na mnie krzyczeć on w ogóle nie może na mnie krzyczeć bo co zrobił by mi coś jak bym nie przyszła.. chyba za długo mu nie odpisałam bo dostałam kolejnego smsaZayn ;
KURWA Martina ! Odpisuj mi !
Wtedy usłyszałam walnięcie o stół .. rozejrzałam się wokół i zobaczyłam wściekłego Zayna, nad którym stały jakieś trzy plastiki oraz tego jego przyjaciela...Dobra chcesz żebym ci odpisała nie ma sprawyMe :
Jedyne Kurwy jakie widzę to te przy barze ... tak w ogóle NIE DRZYJ SIĘ NA MNIE i jeżeli nie chce to ci nie odpisze! A teraz jeśli pozwolisz potańczę sobie dalej.
Wysłałam wiadomość i znowu zaczęłam tańczyć z Liv i .. jakimś kolesiem który najwidoczniej postanowił się nas uczepić podczas tańca popatrzyłam w stroną Zayna który najprawdopodobniej czytał moją wiadomość, bo wytrzeszczył oczy i zaczął się rozglądać aż w końcu jego wzrok zatrzymał się na mnie.. ze zdziwieniem stanął z krzesła i razem ze swoim przyjacielem ruszył w naszym kierunku.- Hejka kiedy przyszłaś? - czy on naprawdę myśli że mu odpowiem po tym jak się na mnie ''Wydzierał '' w smsach - Martina zadałem pytanie - powiedział już trochę ostrzej na co popatrzyłam mu w oczy
- Na które nie mam zamiaru odpowiadać - powiedziałam stanowczo co on sobie myśli
- Martina pytałem się kiedy przyszłaś i oczekuje że mi odpowiesz - powiedział, może jak mu odpowiem to da mi spokój
- Przyszłam z Liv równo o dziewiętnastej - powiedziałam pokazując na dziewczynę
- Ślicznie wyglądasz - palnął, nie miałam ochoty tego wysłuchiwać więc obróciłam się do przyjaciółki i oczami przekazałam jej informacje że idę się napić a ona posłała mi wielki uśmiech oraz oczami przekazała coś w stylu "jestem z ciebie dumna" więc ruszyłam w stronę baru omijając dalej nieco złego Zayna który niestety ruszył za mną
- Będziesz tak za mną łaził czy od razu się wydrzesz - powiedziałam odwracając się przodem
- Nie miałem zamiaru się na ciebie wydzierać po prostu się wkurwiłem bo nigdzie cię nie było - o co mu chodzi ma tylu gości a on się wkurzył bo mnie nie widział
- Ale się wydarłeś - powiedziałam i chciałam iść dalej ale on złapał mnie za nadgarstek i obrócił do siebie nagle wszystkie spojrzenia skierowały się w naszą stroną a muzyka ucichła
- Przepraszam Martina - powiedział a wszyscy dosłownie wszyscy się do nas obrócili i otworzyli buzie nawet ten jego kolega a ja nie wiedziałam jak zareagować niby ten zły Zayn ten co zabijał przeprosił mnie bo się na mnie wydarł w smsie ? - Martina.. - z rozmyśleń wyrwał mnie głos Zayna - Dalej jesteś zła? - spytał bardzo łagodnie na co pokręciłam mu przecz nie głową - Dlaczego się ze mną nie przywitałaś jak przyszłaś?
![](https://img.wattpad.com/cover/72164412-288-k397702.jpg)
STAI LEGGENDO
Bad Boy and the Daughter of the President
Teen Fiction-Martina boisz się mnie? - dziwne pytanie - Nie - powiedziałam szczerą prawdę - A powinnaś - no ja nie wiem kto powinien wtedy usłyszałam pukanie do drzwi