Internet w Gwiezdnych Wojnach? Oczywiście! Co kryją zakamarki HoloNetu? Relacje z różnych zakątków Galaktyki >Uwaga! Niektóre mogą być w języku Ithorian lub Wookie<
Komentarze Jedi, Sithów, klonów, Separatystów, Imperatora i... droidów?
Tylko u n...
Zapewne wielu z Was posiada AT-AT i zastanawia się, jak okiełznać niesfornych, metalowych pupili. Oto kilka przydatnych (tak myślę) rad.
Na początek trzeba powiedzieć, że istnieją dwa rodzaje AT-AT. 1. Wresja mini (inaczej skurczona)
Oops! Questa immagine non segue le nostre linee guida sui contenuti. Per continuare la pubblicazione, provare a rimuoverlo o caricare un altro.
Raczej niegroźne kanapowce. Chyba, że trafi Ci się wredna sztuka, wtedy lepiej spakuj walizkę i uciekaj.
Uwaga! Zdenerwowane rozpoczynają ostrzał! Długotrwały ostrzał może doprowadzić do zniszczenia mieszkania bądź spalenia wszystkich Twoich kapci.
2. Wersja niszczycielska
Oops! Questa immagine non segue le nostre linee guida sui contenuti. Per continuare la pubblicazione, provare a rimuoverlo o caricare un altro.
Ten agresywny typ zazwyczaj nie słucha się nikogo ani niczego. Jest przeważnie gigantycznoogromy. Co za tym idzie nie nadaje się do trzymania w mieszkaniu, lepiej znaleźć mu przytulny hangar wojskowy. Jeśli jednak bardzo chcesz go trzymać blisko siebie, to ostatecznie stodoła też się nada. Ale pamiętaj! Będzie próbował wleźć Ci do domu, co zakończy się jego zdeptaniem. Jednak to nie zmienia faktu, że te AT-AT idealnie się nadają do postraszenia wścipskiego sąsiada. Przed kupnem AT-AT zapoznaj się z instrukcją lub poradź Dr. Vadera, gdyż każda mszyna krocząca źle wychowana i użytkowana może zagrażać Twojemu życiu lub zdrowiu.
Co zrobić gdy AT-AT chcąc się bawić zacznie szarżować na bazę pełną rebeliantów?
Dr Vader: No jak to co? Pozwolić się mu pobawić! A przy okazji rebeliantów też się pozbędzie *niewinna minka*
Obi Wan Kenobi: A od kiedy to jesteś specjalistą od AT-AT, co?
Dr Vader: Od wczoraj.
Han Solo: Wiesz panie Astma, trzymaj swoje maszyny kroczące z daleja od bunkrów rebelii! Dobra, rozumiem zniszczenie, zagłada itp. Ale te twoje pieski osikały mi całą bazę!! Aż topić się zaczęła!
Obi Wan Kenobi: O bad, bad walker XD
Dr Vader: Przepraszam :c One miały tylko was zniszczyć, nie znaczyć teren.
Han Solo: A wiesz jak trudno sprać olej z kurtki? Z mojej ulubionej!
Dr Vader: Nie.
Han Solo: I musiałeś na końcu postawić tą kropkę nienawiści, prawda?