26. Wpadka Ayli oraz głupawka Nina i Chata...

2.1K 137 4
                                    

Obudziłam się rano o 6:30 i ubrałam się w różową sukienkę

Obudziłam się rano o 6:30 i ubrałam się w różową sukienkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

i różowe baletki. Następnie związałam włosy w kok i udałam się na śniadanie. Po zjedzeniu śniadania poszłam do Chata, Nino i Maxa do pokoju. Maxa niestety nie było ponieważ wyjechał na zawody w grze którą bardzo lubił. Gdy weszłam do pokoju chłopaków zatkało mnie. Ayla płakała na łóżku Nina, Nino przytulam Ayle, a Chat patrzał na nich z współczuciem.

-Hej Ayla co się stało?-zapytałam i usiadłam Chatowi na kolanach, a chłopak mruknął z zadowolenia.

-Ma... Ma...Marinette... ja ...ja jestem w...ciąży.-wydukała brązowo włosa z łzami w oczach.

Spojrzałam na nią smutnym uśmiechem, następnie przytuliłam przyjaciółkę. Chłopcy dołączyli się do przytulania. Gdy skończyliśmy się tulić spojrzałam na zapłakaną Ayle i powiedziałam.

-Który miesiąc?

-3.-odparła dziewczyna.

-Nino gratuluję Ci. -powiedziałam.

-Mari ja tu życie wygrałem! !!Będę ojcem!!!Będę miał dziecko! !!!-krzyczał Nino i zaczął biegać po pokoju.

-Nino uspokój się bo pójdziemy do psychologa. -powiedziałam spokojnie.

-Tak i co mu powiesz:"Proszę pana mój kolega dostał głupawki bo dowiedział się że od 3 miesiący jest ojcem. A ojcem jest ponieważ wszyscy w tej szkole łamiemy przepisy akademickie i się ze sobą pieprzymy. A tak poza tym co u Pana? "-powiedział Chat udając mnie .

Wybuchłam z Aylą śmiechem. To było mega komiczne że wpadłam na pewien pomysł. Od razu spoważniałam i powiedziałam.

-Chat chciałbyś mieć ze mną dziecko?

-Czy chciałbym... Ja wręcz o tym marzę... a co jesteś? -spytał się z nadzieją.

-Śnij dalej -powiedziałam.

-Więsz w moich snach robimy o wiele ciekawsze rzeczy, a nasze dzieci już śpią.-powiedział i poruszył znacząco brwiami.

-Ayla jest problem.-powiedziałam.

-Jaki?-spytała przyjaciółka.

-Chat i Nino mają mocną głupawkę. -powiedziałam i Wybuchłam śmiechem a za mną przyjaciółka.

Tak minął nam dzień...

Przepraszam za to że jest krótki.

Miraculous: Od Nienawiści Po Przez Przyjaźń Do MiłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz