Moje serce biło jak oszalałe a krew w żyłach wrzała ze złości. Po policzkach spływały łzy... nie wiem kiedy ostatnio płakałem... pewnie wtedy kiedy Kasper... Nie ! Nie będę myśleć o tym gnoju ! Ale... on założył rodzinę? Ma syna...? Córkę i żonę ? Trzymałem papierosa w dłoni, ale nie mogłem trafić ustnikiem do ust, bo tak się trząsłem... W oczach przechodniów pewnie wyglądam jak gówno... Co się dziwić ? Przecież w tej sytuacji tak się czuje... Jak małe, nic nie warte, samotne gówno... Nie zwracałem uwagi na nic dookoła... Postanowiłem pójść do parku... Ruszyłem bez zastanowienia przez ulice i wtedy... Usłyszałem trąbienie, krzyki ludzi a przed oczami stanęło światło... Białe światło...
YOU ARE READING
Nauczyciel [ Yaoi ]
Teen Fiction( Opowiadanie w trakcie poprawy błędów. ) Wbiegam zdyszany do klasy w nadziei, że jeszcze zdążyłem przed nauczycielem... To on ?! Nie... to przecież niemożliwe... A jednak.