40. [Battle! cz. 4]

557 76 0
                                    

Bokuto: Twoim mózgiem to mrówka może grać w golfa

Kuroo: Jakbym miał taką morde jak ty, to by mi kibel z domu uciekł

Bokuto: Jesteś dowcipny jak taczka gnoju

Kuroo: Zamknij mordę, bo się sanepid dopierdoli

Bokuto: Patrząc na twój ryj stwierdzam, iż gorzej już i tak nie będzie

Kuroo: Jak byłeś mały, to cię w betoniarce kołysali na lewych obrotach

Kuroo: I do tego wyglądasz jak skocz po wódkę i spowrotem

Bokuto: Zaśmiałbym się, ale dzisiaj nie ma dnia dobroci dla zwierząt

Kuroo: Jak skaczesz to utykasz w powietrzu

Bokuto: Gdzie ty kupiłeś swoją morde? W Rosji na targu z bronią chemiczną?

Bokuto: Zamiast matczynej miłości w dzieciństwie, doznałeś ojcowskiej miłości z penetracją 
dupy

Kuroo: Szkoda tylko, że twojego

Bokuto: ... ;-;

*

Mamy 19:19! 😘

Niezbyt podoba mi się ten rozdział, ale obiecuje się poprawić ;-;

99:99, grasz dalej, bro?Onde histórias criam vida. Descubra agora