Biegnie Bokuto, zmartwioną ma minę,
Bo do wigilii ma tylko godzinę.Kuroo choinkę ubiera na szybko,
Mówi do karpia "Moja ty rybko!".Sugamama w kuchni potrawy gotuje,
A Daichi zdechłego śledzia całuje.Kenma związany choinkowymi łańcuchami,
Akaashi wymachuje listą z grzechami.Ten rok w dziwny sposób się kończy,
Ale drużyny wcale nie rozłączy.Idzie Tobio, a za nim Hinata skacze,
"Zabrał mi dziad bombki!" - wyje i płacze.Wakatoshi wciąż za głowę się trzyma,
Woła go głośno jego drużyna.Oikawa zabrał Iwazumiemu żabę,
Teraz dopiero zaczynamy zabawę:Hajime mocno kapitana bije,
"Oddaj mi człowieku moją dziewczynę!".A Tōru żabę wyrzucił w krzaki,
Bo wolałby, żeby ten rok był bardziej "lucky".Co tu dużo mówić, świąt wam wesołych życzę!
I na jeszcze weselszą zabawę w przyszłym roku liczę.Ho Ho Homo Świąt, pysie!
~Kasumi ♥
YOU ARE READING
99:99, grasz dalej, bro?
RandomDwójka najwspanialszych na świecie bro rozpoczęła brutalną zabawę w dogryzanie sobie nawzajem, kto z nich wygra? Przekonaj się, pomagając swojemu ulubieńcowi! ★ UWAGA! ★ • NIE WSZYSTKIE teksty, riposty, rozmowy są moje • Książka może zawierać podtek...