Ferdek wysunął swoją piękną główkę ze swojej zacnej toalety. Wtedy ujrzał na korytarzu tą łysą mendę Paździocha. Marianek kręcił się jak gówno w przeręblu.
-Dzień doby panie Marianie, bardzo mi nie miło pana widzieć
-Dzień dobry panie Ferdku mi również
-Ale pan ma brzydkie kalesony
-Dziękuję. A pan w tej beretce to jak pół dupy zza krzaka wyglądasz.
-Dziękuję
-Panie, a co się pan tak kręcisz jak karulazera w Wesołowym Miasteczku?
-Co pan tak wygałuszasz bały?
-Bo się pan kręcisz!
-Wódka, wódka się pali w piwnicy!
- Jedno, jedno chcę wiedzieć. Babka?
– Babka.
– Zaduszę pasożyta! Zadu.. STOP! Papier...
– Co papier?
– Moja rolka jest w kiblu! -Ferduś podreptał i zabrał swoją własność, a następnie udał się z Marianem do piwnicy. Ujrzał tam karygodny widok. wódka się paliła.
-Panie gdzie pan masz ośmiornice do gaszenia? -powiedział Ferdek
-Przecież zes pan rozdupcył tydzień temu, jak żeś pan pijany na węglu spał, w tam *wskazał*
-A zasadził ktoś panu laczkiem w dupę?
Nagle usłyszeli czyjeś kroki
-A kogo tam dupa niesie? -zapytał Ferdek
-Dzień dobry, nie przeszkadzam? -do piwnicy wszedł Badura
-Przeszkadza pan, czego?
-Ja zem pana na wino chciał zaprosić, co żem je zdobył własnoręcznie na promocji u Stasia, panie Ferdku. A co to się pali
-Wódka się pali! Łysa menda podpaliła
-Panie, to pańska babka współlokatorka, co pan z nią mieszka i se pierdzicie w jeden fotel!
-Zaraz panu nakopie do dupy!
-Panowie, później sobie te dupy poklepiecie, wódka się pali!
-Panie Ferdku, a jakby to laćkiem ugasić?
-Panie Marianie, no jak nie jak tak -Ferdek zaśmiał się i już po chwili ugasili pożar, a Ferdziu udał się do siebie.
-O kurwa, okratowali mnie - powiedział Ferdek kiedy zobaczył kraty w oknie
-Nie tylko ciebie kanalio, bramę wejściową tez okratowali, bo nie płaciliście i teraz gówno macie -babka się roześmiała
-Bo babkę do szafy zamknę
Nagle rozległ się dźwięk różowego malucha wydobywający się zza okna oraz męskie głosy śpiewające 'Rum-pum-pum x2 Marianowa dupa goła, ru-tu-tu x2 Stary debil i pierdoła'
c.d.n.
A więc teraz jest czas na wszystkie hejty, skargi i zażalenia! Piszcie w komentarzach, chętnie dowiem się co wam się nie podoba!
![](https://img.wattpad.com/cover/82670161-288-k316235.jpg)
YOU ARE READING
Ferdynand w Hogwarcie
FanfictionSześćdziesięcioletni (lub jedenastoletni, zależy czy się umaluje) Ferdynand Kiepski rozpocznie swoją naukę w Hogwarcie. Pozna on tam swojego najlepszego przyjaciela (którego będzie miał w dupie) Arnolda oraz największego wroga, Marianka. Przeżyj...