Cookie97: Zaskoczyłeś mnie
TeaAlien: Miałem opowiedzieć, to to zrobiłem.
Cookie97: Ale mnie nie było. Mogłeś na mnie poczekać
TeaAlien: Specjalnie czekałem, aż pójdziesz. Lepiej mi było to napisać, kiedy Ciebie nie było.
Cookie97: Aaa...
TeaAlien: Wiesz co? Ta kłótnia nie miała sensu. Przepraszam.
Cookie97: Też przepraszam
Chyba trochę za bardzo na Ciebie naskoczyłem.
TeaAlien: Zgoda?
Cookie97: Zgoda
TeaAlien: To jak tam u Ciebie?
Cookie97: A dobrze
Ty jak się czujesz?
TeaAlien: Teraz już lepiej, chociaż mój szef mnie denerwuje
Cookie97: A co robi?
TeaAlien: Narzeka na wszystko, co robię. Nie ważne, czy robię to dobrze, czy źle. I tak ma do mnie jakiś problem. Już mi pensję chciał obniżyć, gdyby nie Luhan.
Luhan to mój kolega z pracy.
Cookie97: A Luhan nie pracował gdzie indziej?
A dobra, nie ważne
TeaAlien: A gdzie miałby pracować? XD
Cookie97: Nie ważne.
Pomyliłem osoby.
TeaAlien: Opowiesz mi swoją historię życia? *kocie oczka*
Cookie97: Nie
TeaAlien: No weź :C
Cookie97: Ale o czym mam Ci opowiedzieć?
O tym, że przez 19 lat mieszkałem spokojnie na przedmieściach? O tym, że nie miałem jakiś większych problemów w szkole? O tym, że moi rodzice wylecieli do Europy parę miesięcy po tym, jak wprowadziłem się i zamieszkałem w akademiku? O tym, że mam tylko dwóch przyjaciół z czego z jednym widzę się tylko parę razy do roku?
TeaAlien: Tak
Cookie97: To już prawie wszystko wiesz
TeaAlien: W sumie... faktycznie XD
Masz jakąś pracę?
Cookie97: Chyba za nie długo będę szukać
TeaAlien: Jak bardzo lubisz Baekhyuna?
Cookie97: Bardzo, bardzo, bardzo. Jest dla mnie jak brat
TeaAlien: Rozmawiałeś kiedykolwiek z Jiminem?
Cookie97: Może parę zdań zamieniliśmy
TeaAlien: O czym rozmawialiście?
Cookie97: Detektyw się znalazł XD
Napisał mi tylko, że nie będziesz mógł odpisywać przez pewien czas
TeaAlien: Hmm...
Miałeś kiedyś dziewczynę/chłopaka (wciąż nie znam Twojej orientacji XD)?
Cookie97: O właśnie, orientacja. Jak chcesz wiedzieć, to jestem biseksualny
A co do pytania, to miałem dziewczynę, w podstawówce. Ale nie wiem, czy można to w ogóle nazwać związkiem XD
TeaAlien: Czemu nie można tego tym nazwać? XD
Cookie97: Byłem z nią tydzień, a do tego W SZKOLE PODSTAWOWEJ
TeaAlien: A czemu zerwaliście? XDDD
Cookie97: Szczerze, nie pamiętam. Po prostu tak jakoś wyszło
TeaAlien: XD
Masz więcej przyjaciół niż tych dwóch, co mówiłeś?
Cookie97: Pisałeś*
Nie, nie mam. Czasami rozmawiam z jakimiś osobami, ale to tylko znajomi, nikt więcej.
TeaAlien: Umiesz tańczyć?
Cookie97: Uznajmy XD
TeaAlien: A śpiewać? XD
Cookie97: Trochę
TeaAlien: A dasz jakieś covery?
Cookie97: Nie
TeaAlien: Czemu? :(
Cookie97: Nie są warte uwagi
TeaAlien: Dla mnie są
Cookie97: A dla mnie nie, więc nie dostaniesz
TeaAlien: :c
Cookie97: Uspokój się
TeaAlien: No okeej
Ulubione jedzenie?
Cookie97: Pizza i chleb
TeaAlien: Spotkamy się kiedyś?
Cookie97: Eee...
Chcę przypomnieć, że mieszkasz w Seulu, a ja w Busan
TeaAlien: Istnieje coś takiego jak pociąg ;-;
Cookie97: Istnieje takie coś jak nie mam na razie czasu
TeaAlien: Dlatego mówię "kiedyś"
Cookie97: Piszę*
TeaAlien: Czepiasz się.
Co teraz robisz?
Cookie97: Czekam na Baekhyuna, muszę z nim porozmawiać
TeaAlien: O czym? *zgubiłem lennego*
Cookie97: Proszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sprawa prywatna
TeaAlien: No weeeź :c
Mi nie powiesz?
Cookie97: To jest sprawa TYLKO pomiędzy mną, a Baekhyunem
TeaAlien: Szkooda
Cookie97: No przepraszam
TeaAlien: Nic nie szkodzi
Cookie97: Okej wrócił, na razie
TeaAlien: No pa ^^
Cookie97 jest offline.
YOU ARE READING
𝕥𝕠 𝕥𝕙𝕖 𝕖𝕟𝕕 💕 𝕧𝕜𝕠𝕠𝕜
Fanfictiongdzie taehyung przez przypadek pisze do nieznanej osoby albo gdzie jeongguk postanawia pomóc osobie poznanej przez internet ☆ ☆ ☆ początkowe rozdziały nie są najlepsze ALE niech to was n...