Płacz

563 51 13
                                    

     Przestraszyłam się tej drugiej pani i uciekłam z domu. Wydaje mi się, że jest groźna. Nie wrócę tam. Ta kobieta na pewno będzie mnie szukać. Tak powiedziała mi Konatelia. 

     Będziemy mieszkały w opuszczonym domku w lesie. Parę razy rodzice robili przy nim piknik. Muszę w nim tylko trochę posprzątać.

 *Pięć godzin później*

     Skończyłam! Zrobiło się już ciemno. Jestem taka zmęczona... Idę spać, tylko najpierw muszę uspokoić moją laleczkę. Bardzo boi się ciemności, a tu nie ma prądu, więc teraz będzie płakać puki nie uśnie... Czasami bywa nieznośna ale to przecież moja najlepsza przyjaciółka!

Lalki płaczą nocą (Zakończone)Onde as histórias ganham vida. Descobre agora