Czy da sie zobaczyć twarz przyjaciela w człowieku o milionach twarzy? Czy da sie pokochać kogoś kto zdradził nas? Czy to wszytko jest snem??
Siadłam na łóżku z oczami pełnymi łez. Chłopak stał obok okna ślepo wpatrując sie w nie.
Serce mi wali jak opętałe, ręce drżą z łzy same cisną sie do oczu.
- wiem że cię zraniłem, robiłem to wiele razy. Nie potrafie sobie wybaczyć tego jakim idiotą jestem- mówił cicho - zniszczyłem wszystko przez zawiść i zazdrość. Sama myśl ze mogę Cię stracić była jak wyrocznia
- sam do tego doprowadziłeś- odpowiedziałam. Chłopak nie wykonywał żadnych ruchów - po co przyjechałeś
- prosząc o ostatnią szansę- powiedział podchodząc do mnie i uklękając prze de mną
- Nathan ja nie wiem co czuję. To dla mnie za dużo.... wszystko to co sie działo spowodowało że gubię się w uczuciach i czynach które wykonuje- powiedziałam cicho chwytając go za dłoń
- chociaż spróbuj- powiedział szybko
Wybaczyć?? A ci jeśli to sie powtórzy? Myśli targają mną jak wiatr żaglem.
- nie potrafię- rzekłam szybko biorąc głęboki oddech
- prosze ostatnia szansa nie zniszcze tego- mówił załamując głos.
Tak czy Nie?? Szybka sprawa!
Chłopak był na tyle blisko żebym mogła go przytulić. Wtuliłam sie w niego. Chłopak odepchanął głęboko przyciągające mnie jeszcze bliżej siebie i zatopić twarz w moich włosach.
Czy podjęłam dobrą decyzję dopiero się dowiem.
- kocham Cię-wyszeptał szybko
Nie opowiadałam bo sama nie wiem co do niego czuje.
Ten dotyk znacznie mnie uspokoił.
Przerwało nam pukanie do drzwi
- mogę wejść?- zapytała Ashley
- jak se chcesz- rzekłam siadając juz normalnie. Dziewczyna wszedł do środka zamykając za sobą drzwi.
- jak tam?- zapytała szybko siedając obok mnie
- normalnie- powiedziałam wymuszając uśmiech. Chłopak zostawił nas same
- wrócisz do nas?- powiedziała dziewczyna
- nie wiem-odrzekłam szybko- nic nie wiem. Jestem w rozsypce potrzebuje czasu
- dobrze a wybaczyłaś mu?- zapytała
- hymmm... tak- wyszeptałam poprawiając raptownie włosy.
-to chyba dobrze c'nie?- odpowiedziała
- może- powiedziałam. Czy dobrze robie? Czy to ma sens?
- co jest?- zapytała zaniepokojona
- to wszystko dzieje sie tak szybko. Ja nie wiem czy go kocham. Myśli targają mną non stop. Nie potrafie racjonalnie podejmować decyzji... ja naprawdę nie wiem co czuje- wyszeptałam ze łzami.
- musisz dac wam czas a wszystko wróci uczucie miłość- powiedziała
- a jeśli nie?- zapytałam wstając i chwytając za kule- Przejdziemy sie gdzieś w trójkę?
-dobrze- zgodzili się bez słowa sprzeciwu. Zabrałam ich na plażę o tej porze są tam 3 osoba na krzyż.
- jak sie czujesz?- zapytał chłopak
CZYTASZ
other world - Part:II
Teen FictionPo utracie dziecka, depresji i nienawiści do wszystkich wyjechałam. Zaczęłam nowe życie zapominając o Kubie, dziecku wspaniałych przyjaciołach. Tym samym zmieniłam i samą siebie.... Rozpoczęłam nauke i pracuje dorywczo jako niania. Pew...