Please...

204 33 14
                                    

Twoje połączenie zostało odrzucone 

Twoje połączenie zostało odrzucone

Twoje połączenie zostało odrzucone

Twoje połączenie zostało odrzucone

myg_photo: Jimin odbierz do cholery!

myg_photo: Potrzebuje z kimś pogadać

myg_photo: Czuję się samotny...

pjm_florist: Ta, naprawdę?

pjm_florist: Nie sprowadziłeś sobie towarzystwa?

myg_photo: O co ci w tej chwili chodzi co?

myg_photo: Mam wielkiego kaca i nie pamiętam nic z wczorajszego wieczoru

myg_photo: Powiesz mi łaskawie co się działo?

pjm_florist: Nie :)

Użytkownik pjm_florist jest offline

- Niech go szlag - mruknął pod nosem miętowowłosy i położył telefon na podłodze. 

Przekręcił się na plecy wzdychając głośno. Yoongiemu nie mieściło sie w głowie, że mógł się tak schlać. Po głowie krążyło mu wiele myśli. Co robił? Jak wrócił do domu? Czemu wrócił sam? I jedno z tych, które nie powinno się pojawić. Zastanawiał się co takiego powiedział bądź zrobił, że marchewkowowłosy się tak zachowuje. Szczupłymi palcami przetarł oczy i znów sięgnął po swój telefon by przejrzeć wszytkie zakamarki. W pierwszej kolejności wszedł w konwersacje z Parkiem. Przesuwał wiadomości by znaleźć te z wczorajszej nocy. Od razu tego pożałował. Z zażenowaniem czytał te wszyskie, chaotynie napisane wiadomości, które sprowadzały się tylko do jednego. 

Lecz z drugiej strony Yoongi wcale się nie dziwił, że akurat tak się zachował. Był człowiekiem, który potrzebował uwagi drugiej osoby, ale szukał jej w ten zły sposób. Za każdym razem gdy zachowa się jak rasowy dupek ma później wyrzuty sumienia. Miętowowłosemu było trochę żal, że tak potraktował starszego, ale nie miał odwagi przeprosić ani ruszyć tyłka do kwiaciarni, w której pracował. Westchnął głęboko i odpalił papierosa sądząc, że pomoże mu to się rozluźnić. 

I tak po jego głowie zaczęły krążyć myśli, których nie powinien do siebie dopuszczać. Krok po kroku analizował swoją znajomość z Parkiem, która powinna się już skończyć dawno temu. Zaraz po tym jak poczuł te miękkie wargi na swoich. To w ogóle nie powinno mieć miejsca. Fotograf potrząsnał głową i podniósł się do siadu. Strzepał popiół do popielniczki zrobionej z filiżanki z motywem słoneczników, myśląd nad tym co napisać do pomarańczowowłosego i czy w ogóle powinien. Trudno mu było przyznać przed samym sobą, że przy nim czuł się swoodnie oraz w pewien sposób stabilnieszy emocjonalnie. Mimo wolnie sięgnął po telefon i zaciągajac się po raz ostatni otworzył okienko rozmowy.

myg_photo: Nie zostwiaj mnie samego, proszę

myg_photo: Nie chcę być sam...

///

WAŻNE!

Top Jimin 

czy

Top Yoongi?

Unexpected || Yoonmin || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz