Egoistic

155 18 7
                                    

 "Can't understand your attitude
Now I'm just getting a bit tired"  

Miętowowłosy chłopak siedział opatulony kocem w rogu czarnej, dobrze znanej mu kanapy w salonie, który umiał na pamięć. Jednak atmosfera panująca w pomieszczeniu nie należała do najprzyjemniejszych. Powietrze wydawało się ciężkie, wręcz duszące, a ostra cisza budziła niepokój w młodszym. 

- Nie rozumiem. Jaka przerwa? - powiedział cicho podnosząc wzrok na Jimina, który wyciągnał z szafy w korytarzu walizkę. - Po co ci to hyung? - 

Park westchnął głośno stawiając czerwoną walizkę pod ścianą, a następnie usiadł obok przyszłego studenta fotografii. Przeczesał jego wypłowiałe włosy powoli zsuwając rękę na jego policzek, który bardzo delikatnie pogłaskał. W głowie próbował ułożyć jakieś sensowne wytłumaczenie, dlaczego akurat teraz musi jechać do swojego rodzinnego miasta. Przecież mu nie powie wprost, że musi przemyśleć to, co młodszy zawarł w liście, który znalazł na wycieraczce wraz z pudełkiem karmelowych ciastek. Uśmiechnął się delikatnie na widok Yoongiego przymilającego się do jego dłoni, ale po kilku chwilach zabrał ją i odsunął się na znaczną odległość. 

- Tak będzie lepiej. - 

- Dla kogo? - 

- Dla mnie... - powiedział powoli.

- Kłamiesz! - Yoongi podniósł głos i zerwał się z kanapy. - To przez to co ci napisałem, prawda? Powiedz prawdę! - 

- Ale Yoongi, spokojnie...-

- Po prostu powiedz, że mnie nie chcesz... - szepnął ze łzami w oczach i wybiegł z mieszkania. 

////

Rodział krótki, bo tak miało być ^^

See you soon

Unexpected || Yoonmin || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz