Dziś poszedłem na wagary, nie było sensu przychodzić w ostatni dzień do szkoły, w której i tak pewnie nie było ⅔ uczniów.
Nie mogłem wytrzymać bezczynności w domu więc poszedłem do parku.
Przy okazji kupiłem moje ulubione lody- miętowe z czekoladą.Podczas śledzenia jakże ciekawego życia gołębi dokarmianych przez strasze panie usłyszałem, jak jakiś chłopak wołał za mną: "Soonyoung! Hej, słyszysz ty mnie?"
Po nieustającym wołaniu, które wydawało się być coraz głośniejsze i coraz bliższe mnie odwróciłem się by ogarnąć sytuację.
Chłopak podchodził do mnie szybkim tempem, lecz gdy się odwróciłem przystanął.
- Ah, przepraszam. Pomyliłem cię z kimś! - rzekł.
Był na oko w moim wieku. Miał cudowne włosy.
Cudowne to za mało powiedziane.- Spoko. - odparłem. - Masz piękne włosy. Ee, znaczyy...
Chłopak się szeroko uśmiechnął. To był jeden z najpiękniejszych uśmiechów jaki widziałem.
- Hansol jestem. A ty?
- Seungkwan. Miło poznać! - podaliśmy sobie nawzajem rękę.
Następne godziny spędziliśmy razem chodząc po mieście. Dzień ten mogę uznać za udany, świetnie się bawiłem.
Coś czuję, że ten koleś będzie miał jakieś znaczenie w moim życiu, ale nie mam pojęcia o co może chodzić.
Może uratuje mi życie? Może okaże się, że jest kimś z mojej rodziny o kim nie wiem? A może... T̶o̶ b̶ęd̶z̶i̶e̶ m̶o̶j̶a̶ p̶i̶e̶r̶w̶s̶z̶a̶ m̶i̶ło̶s̶c̶?
Ee dobra, chyba muszę iść już spać. Jestem zbyt zmęczony i mój mózg wymyśla jakieś głupoty.
A jutro na 09:00 zakończenie roku szkolnego!~Seungkwan
![](https://img.wattpad.com/cover/151822296-288-k982364.jpg)
YOU ARE READING
❝ғʟᴏᴡᴇʀ❞ ᴠᴇʀᴋᴡᴀɴ ● ʜᴀɴᴀʜᴀᴋɪ
FanfictionCzyli dziennik niespełnionej miłości. ❁ ❝Jᴇśʟɪ ʙęᴅᴢɪᴇꜱᴢ ᴡɪᴇᴄᴢɴɪᴇ ᴋᴡɪᴛɴąć ᴡ ᴍʏᴍ ꜱᴇʀᴄᴜ Mᴏɢę ᴢᴏꜱᴛᴀć ᴢʀᴀɴɪᴏɴʏ, ᴍᴏɢę ᴢᴏꜱᴛᴀć ᴢʀᴀɴɪᴏɴʏ.❞ ❁ Uwagi: Zmieniony wiek bohaterów. ...