Oczami Olfix:
Wdech...
Wydech...
Wdech...
Szok.
Z jednej strony cieszyłam się jak Jeff wbijający nóż swojej ofierze w gardło. ( lepiej nie pytać z kąd ten pomysł xDDDDD ) Poznałam kim jest ta Niko, i super, że mam przyrodnią siostre.
Ale złą.
I się obawiam czy za tydzień nie spotkam Asuki czy GoldLorda moich braci. Albo kolejną siostre anioła NikoNumberTwo. Wyczujcie ten sarkazm.
Z drugiej jednak strony powinnam teraz ZABIĆ Herobrine'a za to, że przed moim "stworzeniem" zniszczył wioske, którą widziałam. Pewnie o niej zapomniał jak tam byliśmy-w dżungli.
A zamiast tego co zrobiłam?
Jak najzwyczajniej w świecie olałam. Wzięłam Kasie i Gabrysie za ręke, po czym przetelerportowałam je do domku. Inni zrobili to samo.
I uwaagaaaaa!
Na tym pisaniu skończyłam, ponieważ mój mózg postanowił zrobić sobie drzemke ;-;
Ile ona trwała?
Bo sama nie wiem.
Dobra, już, już piszę C.D.....
Nagle do pokoju zrobiła "z buta wjeżdżam"...
- LARISSA?!
Co zrobiłam?
Rzuciłam się z Null'em na jej szyje.
- Też się cieszę, że jestem! - zaśmiała się rudowłosa.
- No to jesteśmy wszyscy w komplecie. - odezwał się Dread.
Zaraz...
Wtedy, kiedy wyliczyłam do pięciu...
Omg, nie umiem liczyć.
Znami też jest haker.
- Normalnie jak Kasia, zapisać was na korki z Matmy? - zaśmiał się w głowie haker.
- Oh, zamknij się. - pomyślałam z uśmiechem.
- Musimy pogadać w cztery oczy Ent. - wszedł do pomieszczenia Herobrine.
WTF?!
Przecież był w domku już...
AAAAAAAA..................
UWAGA: NOWY NARKOTYK!
NARKOTYK - Telerportejszyn ;-;
Ent tylko westchnął. Wyszedł z nim "pogadać".
W sumie...
Wpadłam na pomysł, jednak może się on nie udać.
Uwaga: Olfix zaczyna myśleć, no WKOŃCU.
NIE UWIERZYCIE KTO MI PRZERWAŁ MYŚLENIE.
Herobrine i Ent.
Znowu popadłam w trans... Z czego zeszłam na zawał.
Ent...
I...
Kosa...?
I to NIEZWYKŁA KOSA...
A myślałam, że tylko ja mam kose.
Eh...
Jedyne co ostatnie usłyszałam od Enta to: Od Carify?
Potem nie wiem co to było, Dona mnie gdzieś pociągnęła.
Ogłosiła to:
GRUPOWYM TULENIEM.
I uwaga...
Level Up!
Udało mi się zrobić tą rzecz.
A mianowicie: postraszyć tą "Niko".
Co? Ja... Nic nie zrobiłam, no prawie...
Namierzyłam jej wspomnienie podczas pożaru tej wioski. Wysłałam jej wiadomość.
Nigdzie nie uciekniesz.
Uwaga! Otóż jak mówiłam: nie wiem jak podczas pisania tego zasnęłam xD I miałam spooooooooorooooooo powiadomień. A np: od dzisiaj piszę z @Niebieskifiolet opowiadanie o Niko i Oderii. Zapraszam do jej rozdziału - perfect normalnie ^^
Dedykowane dla @Koles99 :
Sory, jak mówiłam... Spałam... XD
Jutro napiszę dalej o Olfix bo chciałabym się zająć Niko. Po za tym sory, że wstawiłam tą wiadomość do Niko "Nigdzie nie uciekniesz", ale się normalnie nie powstrzymałam XD
Moja natura B)
Moja wena B)
...
XD
Dobra, jak to czytasz, to znaczy, że żre truskawkowego rożka od mamy XD
Naraaaaa!^^
· Roksia_kSZak
