nA dObRe I nA zŁe

2.2K 113 110
                                    

Foxy•

Stanąłem przed lustrem i spojrzałem na moją twarz.

Przeczesałem czerwono-czarną grzywkę, która wcześniej lekko opadadała mi na ciemne oko. Dotknąłem kilku piegów na moich policzkach i wykrzywiłem usta w uśmiechu. Oblizałem swoje dosyć pełne usta i wyszedłem z łazienki.

Wpadłem na Chicę, która przyjrzała mi się uważnie.

- Cześć - powiedziała uśmiechając się szeroko - Co u ciebie?

- Nie zbyt dobrze, ale też nie najgorzej. A u ciebie?  - znów przybrałem krzywy uśmiech.

Dziewczyna z blond włosami związanymi w kok roześmiała się.

- Całkiem fajnie - powiedziała. Widocznie związek z Freddym dawał jej dużo radości.

Pokiwałem głową i chciałem ją wyminąć, ale ona dotknęła mojego barku.

- Gdybyś miał jakiś problem... Możesz mi o nim powiedzieć - rzekła z bardzo przyjazną miną.

Uśmiechnąłem się nie odpowiadając przyjaciółce. Ciekawe co miałbym jej powiedzieć? Może to, że jestem gejem i Mangle mi utrudnia związek z partnerem? Że ciągle mam ochotę pieprzyć się ze Springtrapem?

Wyszedłbym na tym bardzo żałośnie.

•Springtrap•

Szedłem w kierunku pokoju Foxy'ego z linijką w dłoni.

Popukałem w jego drzwi.

- Wejdź - usłyszałem cichy, ale znajomy głos zza nich.

Popchnąłem drzwi i zamknąłem je za sobą. Ujrzałem Lisiastego siedzącego na łóżku w samych bokserkach.

Uśmiechnąłem się do niego, a on odpowiedział mi tym samym.

- Mam coś dla ciebie - powiedziałem, a chłopak spojrzał na mnie pytająco.

Zacząłem wymachiwać linijką przed jego oczami.

- Po co ci to? - zapytał.

- Będziemy sobie mierzyć - powiedziałem dumny ze swojego pomysłu.

Foxy wytrzeszczył oczy.

- Mierzyć? A-ale co? - w jego oczach malowało się przerażenie.

- No jak to co? Powinieneś to dobrze wiedzieć - poruszyłem brwiami kilka razy.

Foxy ukrył swoją twarz w dłoniach i wybuchnął śmiechem.

- Co jest z tobą nie tak? Zboczeniec z ciebie - śmiał się.

Wstał z łóżka i stanął obok mnie. Spojrzał mi w oczy, a ja chwyciłem za jego bokserki i pociągnąłem je w dół.

- H-hej! - krzyknął Foxy niezbyt zadowolony z tego co zrobiłem.

Przyłożyłem linijkę do jego penisa, a on skrzyżował ręce na piersi.

- Dziwny jesteś, Springtrapie - uśmiechnął się do mnie.

______________________________________

SUPRAJSSSSS XD

What? Co mi się stało, że dodałam rozdział po jednym dniu?

Otóż... Nie wiem.

Ale mam dla Was special. Czyli jak wpadłam na pomysł rozdziału ,,z linijką".
Dzisiaj w szkole jakiś chłopczyk z 1 klasy biegł za swoimi koleżankami z linijką.
I to cała geneza. Tak jakoś przyszło.
Chyba jestem już za bardzo zboczona, ups. Nie dziwię się, że subarashii_wikusia zarzuca mi, że zmieniłam. Faktycznie, kiedyś byłaś grzeczna <3

*Standardowo nie sprawdziłam rozdziału, haha. Lisiastek pomożesz?*

#wiemżejestemleniem

O jeden chuj za daleko || Foxy x SpringtrapOù les histoires vivent. Découvrez maintenant