Wstęp 🌸

192 7 1
                                    


Mam na imię Marcinek Borowicz. Rodzice wypierdolili mnie z domu. W sumie to ich nigdy nie kochałem no ale lubiłem ich niedzielne obiadki, zawsze był bigosik. Zostałem przeniesiony do internatu w Klerykowie.

🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

OPIS POSTACI:
• Marcin:
- bottom
- jasne włosy
- ciemne oczy
- średniego wzrostu
- urodziny: 22 października

• Andrzej:
- top
- zielone oczy
- brunet
- wyższy od Marcinka
- urodziny: 13 sierpnia

Opowiadanie pisane przez 4 osoby:
👩‍🔬/M.
👸🏻/W.
👨‍🎨/O.
👩‍💼/G.

Ruska PoezjaWhere stories live. Discover now