2/5
- Blair, możemy pogadać?
Isaac podszedł, co on chce? Wstałam i poszłam z daleka od tych dziewczyn, żeby nie robić przedstawienia. Usiadłam na ławce, a on obok mnie. Nic nie powiesz?
- Przepraszam za ranek...
- Mam to gdzieś. Odpierdol się ode mnie.
- Oj daj spokój i nie zgrywaj księżniczki.
- Kurwa, obraziłeś się o coś, co powiedziałam jak byłam najebana.
- Oh, przepraszam że jestem z Brixton.
- Świetnie. Tylko że, kurwa, byłam najebana. Ogarniasz? Najebane osoby mówią od rzeczy.
- Najebane osoby mówią prawdę. Jak widać przeszkadza ci to, że stąd jestem. Ale tak szczerze? Nie wstydzę się tego. Ci ludzie są jak rodzina, a wy bogaci nikogo nie szanujecie.
- Kurwa odpierdol się tego że jestem bogata! Od dziecka rodzice mi mówią żebym nie chodziła na Brixton i że ludzie stąd są źli! To jak mam o tym myśleć?!
- Dobra... Spokojnie. Nieważne.
- Kurwa ty się obraziłeś! I to co zrobiłeś rano było chujowe!
- Wiem. Ale ciszej, proszę cię...
- Bo co?! Twoi znajomi usłyszą? Niech się dowiedzą jakim jesteś dupkiem.
- Nie chcę żebyś zwracała na siebie uwagę...
- Oh, a ja chcę.
- Wiedzą że jesteś córką...
- Co z tego?! Kurwa, tata nic wam nie zrobił!
- Są gorsi ode mnie, więc uważaj. Wyruchają cię i nawet nie będziesz mogła się sprzeciwić.
- A może ja chcę?
- Blair... Wiem że chcesz mi zrobić na złość, ale...
- Nie wszystko kręci się wokół ciebie.
- Nie byłaś jeszcze w łóżku, kobi...
- Skąd wiesz? Może byłam?
Spojrzałam na niego pewnie, a on się uśmiechnął.
- Mówiłaś że nie byłaś.
- Pomyśl, że codziennie siedziałam z Cameronem.
- Co? Naprawdę? Z nim?
- Przynajmniej nie z tobą.
Zaśmiał się i pokręcił głową.
- No dobra. Świetnie. Czyli co? Byś się cieszyła jakby typ cię wziął i wyruchał jak dziwkę? Nie poszłaś cała w ojca i wiem że jesteś wrażliwa. Nie lubisz jak ktoś cię tak traktuje.
- Jak?
- Jak dziwkę. Lubisz być kochana i traktowana miło.
- Nieprawda.
- Prawda. Nie zwracaj na siebie uwagi.
Nie będziesz mi mówił co mam robić. Debil. Ugh. Zdjęłam bluzkę i poszłam na boisko. Proszę bardzo. Cameron się zaśmiał i do mnie podbiegł.
- Isaac?
- Tak. Też gram.
Podciągnęłam spodenki, a on się zaśmiał i położył dłonie na moich biodrach.
YOU ARE READING
"Just Friends" || ZAKOŃCZONE
Teen Fiction15.11.2018 - 03.02.2019 ❤ "- Co cię nagle wzięło na randkę..? - Zakochałem się w twoim spojrzeniu. - szybciej mi zabiło serce i się uśmiechnęłam - nie no, tak poważnie to jakoś tak. Nienawidzę tego typa. Kurwaaa."