1 Oda do parówki

203 40 37
                                    

Parówko - kolacjo moja,

Ty jesteś jak zdrowie

Ile cię trzeba cenić

Ten tylko się dowie, kto cię przegotował.

Dziś pyszność twą w całej ozdobie smakuję

i opisuję, bom głodny po Tobie

Jak mnie, dziecko od głodu odwróciłaś cudem,

Gdy z wywalonym językiem, słabą podniosłem powiekę.

I zaraz mogłem na kolanach do lodówki progu,

Iść za pełen żołądek podziękować Bogu.

Tak nas powróćcie cudem na półsłono,

jak zawinięte w plastry sera na kuchence płoną

Do tych chleb pszeniczny lub graham pieczony,

pomidorki i ogórek w kostkę pokrojony.

A to dzięki parówkom i niech wszyscy wiedzą,

Ci, którzy nie mają pomysłu na kolację,

parówki chętnie zjedzą.

___________________________________________________

Wszelkie prawa do wiersza zastrzeżone!

Dziś z okazji dnia Adama Mickiewicza w moim mieście wstawiam tu proszę moją autorską inwokację. Proszę nie komentować twórczości, ale śmiech i gwiazdki będą bardzo mile widziane :D

                                                                                    Dziewczyna w Białym :)

Pierwszy wiatr - historie nieznaneWhere stories live. Discover now