Gryfonka
19:03
Nie spodziewałam się tego po tobieLexa
19:03
W końcu znamy się parę godzinWłaśnie, znam ją parę godzin.. nie mogę wyjść na jakąś łatwą albo puszczalską.
Cały czar prysł, a ja otrzeźwiałam.
Ogarnęła mnie tzw. '' Gay panic''Gryfonka
19:05
Mi to nie przeszkadza.. Czuję się jakbym poznała cię już dawno temuLexa
19:05
Wiesz ja już muszę się zbierać, mam ważny test i muszę się skupić bo teraz wszystko co czytam nie ma seksuMoje oczy wyszły z orbit gdy zobaczyłam to co właśnie wysłałam
Gryfonka
19:06
Mogę Ci pomóc żeby wszystko miało seks jeżeli chceszLexa
19:06
NIELexa
19:06
Miało być sensuLexa
19:06
Zwykła literówkaLexa
19:06
Do późniejGryfonka
19:07
Do później..Rzuciłam telefon na łóżko, schowałam twarz w dłoniach i jęknęłam z żenady.
- Alexandria już jestem! - krzyknął tata z dołu.
- Dobrze! - wzięłam głęboki wdech i zeszłam na dół.
°°°
- Wyglądasz jakbyś nie spała całą noc - zaśmiała się pod nosem Anya opierając się o szafki przede mną.
- Nawet mi nic nie mów - chowałam na tą chwilę nie potrzebne mi podręczniki.
- Nauczyłaś się chociaż czegoś na biologię? - zapytała
- Niby tak.. - zamknęłam szafkę i spojrzałam się na przyjaciółkę
- ten wzrok mówi mi 'nic nie umiem' - zaśmiała się idąc ze mną korytarzem.
°°°
Siedząc w ławce modliłam się aby kartkówka została przełożona, łatwa albo chociaż żebym miała możliwość do ściągania.
Niestety, kartkówka się odbyła, a ja jestem słaba w ściąganiu...°°°
- Nie mogę uwierzyć że ona cię przyłapała - śmiał się Lincoln - przecież ona jest prawie ślepa, wszyscy u niej ściągają - dodał łapiąc oddech.
- Daj jej spokój Lin, dziewczyna ma po prostu pecha - uderzyła go w ramię siostra.
- Szkoda że idziesz akurat dzisiaj do kozy - westchnęła dziewczyna
- Ta... Szkoda - szczerzę mówiąc, nawet się cieszyłam bo nie musiałam iść na głupią imprezę jeszcze głupszej Griffin.
°°°
- Widzimy się jutro? - zapytała Anya żegnając się.- No jasne - przytuliłam ją i ruszyłam w stronę biblioteki w której miała odbyć się moja kara.
- Alexandria w samą porę - powiedział na mój widok dyrektor poprawiając marynarkę - Ty i Panna Luna będziecie pomagać Pani Lee w bibliotece przez najbliższy tydzień - powiedział co miał i wyszedł.
![](https://img.wattpad.com/cover/137528018-288-k374758.jpg)
YOU ARE READING
She Was My Freedom | Clexa
FanfictionLexa to homoseksualna dziewczyna mieszkająca na skandynawskiej wyspie, gdzie wszyscy się znają i nie przepadają za 'nowymi' rzeczami. Pewnej nocy zakłada ona konto na profilu randkowym, gdzie spotyka ją pewna niespodzianka.