Szybkim krokiem podejdź
Złap mnie w ramiona
I szepcząc w moje usta
Jesteś moja
Całuj aż odpłynęSpraw abym zapomniała
O wszystkim co złe
Spójrz na mnie wzrokiem
Mówiącym że kochasz
Pokazuj mi to codziennieNiech twoje silne ramiona
Będą wsparciem którego
Tak bardzo mi brakuje
Niech będą tym
Co nadal trzyma mnie przy życiuWidzisz we mnie to
Czego nie dostrzegł nikt inny
Nigy wcześniej
Oddam ci wszystko co mam
Tylko zostań przy mnie
YOU ARE READING
Była. Jest. Będzie.
PoetryWiersze, które będę tu publikować będą różne, zaczynając na tych naprawdę radosnych, a kończąc na depresyjnych. Śmierć, miłość i wojna z samą sobą będą tu na porządku dziennym. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.