Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-/ sope \-
- Mocniej! – stęknął podniecony do granic Yoongi, czując w sobie cudowne uczucie wypełnienia.
Czuł teraz, że jeszcze chwila namiętnej zabawy z mężczyzną. Pozwoli mu sięgnąć gwiazd i wzlecieć na wyżyny własnego orgazmu, którego tak bardzo pragnął.
- Już się robi maleńki. – brunet zbliżył się znacznie do spoconego ciała starszego i z premedytacją na koniec przygryzł płatek ucha uległego.
Po czym przyśpieszył ruchów wedle życzenia swojej ,,księżniczki''.
Ale, jak to się stało, że poważny biznesmen znajduje się w objęciach oraz mieszkaniu swojego pracownika?
A właściwie jest możliwych milion powodów dlaczego znajdują się teraz w łóżku i kopulują w najlepsze.
Pierwszą z możliwości jest na przykład: upojenie alkoholem, którym obydwoje nie gardzą, a wręcz przeciwnie. Zazwyczaj na spotkaniach z rodziną czy własnymi znajomymi. Soju leje się w pokaźnych ilościach.
Lecz, tym razem to nie jest to ten powód, bo obydwoje są zupełnie trzeźwi i świadomi swoich zachować.
To może załóżmy, że Yoongi poprosił Hoseoka o pozostanie dłużej w pracy. Żeby szybciej skończył najważniejszy kontrakt dla firmy i tym razem zminimalizować możliwość możliwego bankructwa.
Ale to też nie to. Bo Min nigdy nie obarczał pracowników nadgodzinami i nie lubił się wysługiwać ludźmi, żeby mieć czas wolny dla siebie. Co to, to nie. Jest po prostu wzorem dobrego szefa od którego wszy czy powinni się uczyć.
Czyli o co jest powodem?
To może cofniemy się w czasie i sami się tego dowiemy w swoim czasie.
Co może się okazać naprawdę bardzo szybkie.
Hoseok biegając po domu. Próbuje jakoś przywrócić mu ład i porządek, który zaniedbał przez zbyt częste nie obecności w nim.
Wszędzie walają się pozostawione resztki jedzenia, puste butelki po wodzie, czy najzwyczajniejsze ubrania. Przez co Jung biega z dwoma koszami i zbiera swoje punkty w tej grze. Jak to sam nazywa pieszczotliwie, żeby umilić sobie sprzątanie.
Potem zabrał się za ścieranie kurzy, mycie całych dwóch okien w domu, pościelenie łóżka oraz zmycie podłóg.
Niewielka powierzchnia kawalarki, bardzo ułatwia mu to zadanie. Bo zamęczyłby się, gdyby musiał sprzątać sporej wielkości dwupiętrowe domostwo. Takie, w jakim spędził beztroskie dzieciństwo.
Miał właśnie zabrać się za zmywanie, gdy z tej czynności oderwał go nie przyjemny odgłos dzwonka.
Początkowo uznał, że nie chce się dziś z nikim widzieć i chce ten wolny dzień spędzić w samotności, przy oglądaniu dram i opychaniu się nie zdrową colą i popcornem.
