HALLOWEEN

4.8K 181 30
                                    

ONESHOT DLA

-podoba się?-omega uśmiechał się obracając dookoła, pokazując swój kostium na Halloween

¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.

-podoba się?-omega uśmiechał się obracając dookoła, pokazując swój kostium na Halloween.

-....dobrze mówiąc mogłeś wziąć prześcieradło i straszyć ludzi swoją mordą-warknąłem

-ale Kacchan...starałem się..-mruknął smutny nakładając kaptur od swojego stroju ducha.

-wyglądasz ślicznie-do sypialni wszedł mój drugi chłopak

-T-ty tez Shoto

-kurwa a ty czym jesteś!? Od razu mogłeś się przebrać za flagę polski czy innego jebanego kraju

-jestem wampirem-mruknął pokazując kły

-a ty Kacchan za kogo się przebrałeś?-zapytał deku

-za kundla-zaśmiał się pod nosem ice hot

-kurwa ja ci dam kundla!-nagle wampir złapał za moją "smycz" a dokładnie łańcuch przyczepiony do obroży i mnie pocałował w usta.

-ja też chcę!-jęknął deku patrząc się jak obściskuje się z alfą. Warknąłem pod nosem i go pocałowałem. Jebać wszystko kocham ich! Gdy się oderwałem, Todoroki przysunął do siebie chłopaka i też pocałował.

-mamy prawie dziewiętnaście lat....i przebieramy się...i robimy jebane dynie....co my dzieci!?

-kocham Halloween!-uśmiechną się deku

-ja kocham cię -mieszany wampir pogłaskał go po czerwonym policzku.

Deku kilka godzin wcześniej

-dynia dynia~-cicho śpiewając pod nosem wybierałem jedną ładną pomarańczową dynie

-Izuku może ta?-shoto pokazał mi duże i pomarańczowe warzywo.

-nie...

-mam tą będzie moja!-kacchan wybrał jedną z najładniejszych. Shoto znalazł swoją jako pierwszy tylko ja nadal szukałem. Po kilku minutach znalazłem swoją wybrankę. Zapłaciliśmy za nasze zakupy i wróciliśmy szczęśliwie do domu.

Weszliśmy do środka zdjąłem buty i poszedłem do jadalni gdzie na całym stole była cerata, by go nie pobrudzić. Zajęliśmy swoje miejsca każdy na innym końcu stołu. Po pozbyciu się środka dyni zaczęliśmy tworzyć swój piękny obraz na warzywie.

Todoroki

Powoli kończyłem wycinać swój obrazek.

-all might, all might-deku cichutko  uroczo śpiewał pod nosem, najwyraźniej wycinając twarz swojego....naszego ulubionego bohatera.

-skończyłem-mruknął Katsuki. Odkładając nóż.

-ja też-uśmiechnąłem się. Czekaliśmy chwile na Izuku po czym pokazaliśmy swoje dzieła.

One Shoty|Yaoi| BOKU NO HERO ACADEMIA|Donde viven las historias. Descúbrelo ahora