— Proszę Pani, mogę do toalety? — zapytał ciemnowłosy podnosząc rękę. Nauczycielka spojrzała na niego dziwnie, ale twierdząco kiwnęła głową. Jungkook wstał i z opuszczonym wzrokiem wyszedł z sali. To moja szansa jest! Teraz albo nigdy. Najwyżej mnie wyśmieje i uderzy. Już bez różnicy.
Również podniosłem rękę. Jimin, który siedzi przede mną chyba zrozumiał, co się święci, bo odwrócił głowę w moją stronę.
— Znowu? — jęknął. — Taehyung, nie rób tego...
Zignorowałem go.
— Proszę Pani, mogę wyjść do pielęgniarki? Głowa mnie coś boli...
— Z twoją głową nigdy dobrze nie było — usłyszałem. Zaśmiałem się na to. — Idź i mi już nie przeszkadzaj w prowadzeniu lekcji.
Uśmiechnąłem się i ruszyłem do drzwi. Jimin posyłał mi mordercze spojrzenia. Ja nie wiem, myślał, że idę go tam zabić czy co?
Wszedłem do toalety, gdzie nie zastałem nikogo. Jedne drzwi były zamknięte, po czym wywnioskowałem, że właśnie tam znajduje się Kook.
Zapukałem w drewno.
— Zajęte! — krzyknął, a potem dopowiedział ciszej: — Tylko ta jest zajęta, tak trudno iść do innego...
— Pukam do tej, bo tutaj ty jesteś — odezwałem się. Słyszałem, jak Jeon wciąga powietrze. Chyba się przestraszył.
— Idź sobie!
— Nie pójdę...
— Nie wyjdę, dopóki ty nie opuścisz tego pomieszczenia!
— To będziesz tutaj siedział cały dzień, bo ja nigdzie się nie wybieram.
Usłyszałem, jak wzdycha.
— Dobra! — Zamek w drzwiach ustąpił, a przede mną ukazał się zły Jungkook. — Czego chcesz?
...............
Kupiedrzem
Obiecałem sobie, że już nigdy do ciebie nie napiszę
Ale
To jest sytuacja awaryjna
Nie wiem jaką masz lekcje, ale mamy problem
Yoongi
Halo
Dlaczego jak jesteś potrzebny, to cię nie ma?!?!
Min Yoongi!
!
!!!!!!!!!!
GeniusMin
DOBRA
MIAŁEM KARTKÓWKĘ Z MATMY
CO JEST TAK WAŻNE?
Kupiedrzem
Ale nie krzycz na mnie, co?
GeniusMin
–_–
Do rzeczy
Kupiedrzem
W skrócie
Mieliśmy lekcje, Kook poszedł do toalety, a Taehyung za nim
Tae był mocno zdenerwowany
GeniusMin
Znowu
............
— Namjoon... — spojrzałem na przyjaciela, który od początku zaglądał w moje wiadomości. — Twoja kolej.
— Dobra, ale nie obiecuję, że Taehyung wyjdzie z tego cało.
Namjoon, po otrzymaniu zgody od nauczyciela, wyszedł z sali.
........
GeniusMin
Już
Namjoon tam poszedł
Kupiedrzem
Zgłupiałeś do reszty?!
Przecież może coś zrobić Taehyungowi!
GeniusMin
I właśnie dlatego tam poszedł
Kupiedrzem
Jesteś debilem
GeniusMin
Tak tak
Wiem
Czyli
Już się nie gniewasz?
Kupiedrzem
Nadal to robię.
Ostrzegałem cię tylko o niebezpieczeństwie...
GeniusMin
Idiota
Kupiedrzem
PATRZ NO! I JESZCZE OBRAŻA!
GeniusMin
–_–
...............
Jak myślicie, Taehyung zaliczy wpierdol od Namjoona? Hehehe
![]()
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
![](https://img.wattpad.com/cover/197162584-288-k515245.jpg)
YOU ARE READING
Na górze róże...
FanfictionPo prostu mi się nudzi, ok. #yoonmin Do zawartych treści proszę podchodzić z ogromnym dystansem. Opowiadanie nie ma na celu niczego nas nauczyć, ani też nikogo obrażać. Równie dobrze główni bohaterowie mogliby mieć na imię Bob i Zenon... Akcja ro...