16

72 13 0
                                    

- Co? - teraz Bin bardziej się koncentrował niż wcześniej, podnosząc się z pozycji, w której się znajdował.

- Jestem - czarnowłosy student przerwał przez uczucie nagłej paniki i niepokoju. - Eunwoo.

Uh, wiem to - wyglądał na zmieszanego i nie umiał pojąć, co Eunwoo miał na myśli.

Starszy spuścił głowę i patrzył na trawę, zaciskając spocone dłonie. Znowu wszystko zepsuł. I to były tylko te słowa, które zdołał wypowiedzieć na głos. Te jedyne słowa, które mógł wypowiedzieć.

- Jestem Eunwoo!

Moonbin zaczynał być lekko zirytowany.

- Dobrze, rozumiem.

- Jestem Eunwoo!

- Przes-

- Jestem Eunwoo!

Nie mógł już tego znieść.

- ZAMKNIJ S-

Eunwoo natychmiast przybliżył się do młodszego. Trwało to tylko przez krótki okres czasu, ale zdążyło zrobić ranę w jego świadomości, która nigdy już nie zejdzie. Trzymając mocno białą koszulę Moonbina, szarpał go w przód i w tył.

- NAZYWAM SIĘ DONGMIN.

Oddychał ciężko, próbując powstrzymać łzy i gapił się prosto w przerażone oczy Moonbina, które wypełniły się strachem. To był długi i bolesny moment, gdzie wszystko się zatrzymało.

Seek • binwooWhere stories live. Discover now