Jutro wstaje jest ok ubieram się tak dość wyzywająco
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ide do salonu wszyscy już tam są witam się z nimi ogólnie spoks koks. Ale nic nie trwa wiecznie patrze a tam
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
O BOZE O KU*** I widze że jest z nim jeszcze
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
AAAAAA Nagle zaczęli strzelać ja też swoim karabinem który zawsze mam przy sobie bim bam bum, ogólnie było ich więcej!!! Było ich chyba 400 a nas 1500 więc nie tak źle Karolak to serio dobrze strzelał ja aż się bałam, o boże.... Cekin wyrzucił już dwóch przez okno, kilka z nich zastelili więc buło ich z 300 już ale nadal sie boje bo wiecie jeszcze strzelą di mnie a wlasnie ja w ciąży jestem!!! I nagle poczułam jak ktoś mnie uderza ja upadłam ała bolało serio po chwili mnie za włosy złapał i dał do góry patrze a tam Mike boże o nie mam cheć hciec alr nie mam gdzie no nir. On dalej mnie trzyma za włosy i przykłada mi pistolet do głowy chyba było takie zamieszanie że nikt tego nie zajważył i mówi Mike: Idziesz ze mną Ja: Nie prosze Mike:Idziesz I mnie zaczął ciągnąć i wyskoczył ze mną z samolotu ale złapał nas chelikoptre... Mike: Zostałaś porwana.....
KONIEC
koniec czesci pierwszej oczywiscie, dziś pojawi się druga częśc tej książki, buzi!!