24 listopada

142 21 4
                                    

Na obiad zjadłam pierś z kurczaka ugotowaną na parze. Miałam na nią ochotę już od dłuższego czasu i w końcu nadeszła pora aby ją zjeść.

Zjadłam ją z burakami i popłakałam się.

Ale nie były to łzy przez strach, czy wyrzuty sumienia. Popłakałam się ze szczęścia.

Wróciło do mnie dzieciństwo, wspomnienia kiedy byłam zdrowa, uczucie nie do opisania.

Dla takich chwil warto walczyć.

Pamiętnik Anorekryczki v2. (2020/2021)Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang