5😁

605 20 25
                                    

Pov lily
Wruciłam do domu szłam najwolniej jak sie da
Weszlam po cichu do sierocinca a następnie do pokoju
Juz myślałam że nic mi nie zrobi ale się  myliłam siedzial u mnie na łużku i czekał strasznie sie wystraszyłam naprawde się go boje nie wiem do czego jest zdolny .
O-(opiekun)
O- następna jedynka dzis dostaniesz taki wpierdol nawet  nie zwrócę uwagi na to ze idziesz jutro do szkoły
Mam ochotę sie rozpłakać nagle opiekun dostał sms i odczytał potem szybko wyszedł na odchode powiedział ze i tak do mnie  przyjdzie
Rozryczałam sie i połorzyłam sie na łużku po chwili dostałam wiadomość
Nathan:hejka ,co porabiasz
Ja:nic ciekawego,leże
Nathan:moge do cb zadzwonić
I co ja mam napisac nie bo rycze i zaraz mój opiekun przyjedzie i bedzie mnie bił i pewnie zgwałci boże jak o tym myślę to chcę sie zabic
Ja:tak
Po chwili usłyszałam mój telefon
Wahałam sie ale w końcu odebrałam
N-hejka
Kurde kojarzę ten głos
Próbowałam brzmieć normalnie
J-hej
N-płaczesz
J-nie,wydaje ci sie
N-nie kłam ,ktos ci coś zrobił
J-jeszcze nie
N-jak to jeszcze
J-.....
N-kurwa lily zaraz sam znajde twój adres i przyjade do ciebie
J-jestem przyzwyczajona
N-nie mów tak
J-ja nie powinnam wogule żyć
N-skończ wyjebie każdemu który cie dotknie
J-za dużo ich ale dziękuje nathan
N-lily co ty gadasz
J-to sama prawda nathan i w domu i w szkole mam piekło
Nagle do pokoju wbił opiekun
Zaczyna sie
O-co ty robisz suko chcesz dostać 2 razy mocniej
N-kurwa nie mów tak do niej
O-o przyjaciela sobie  znalazłaś hahaha
N-masz kurwa problem?
O-a ty wiesz ze ona to sierota hah mieszka w bidulu
N-coo!!
O-no to hah i co nadal sie chcesz z nia przyjaźnic ?
Słyszałam tylko jak nathan sie rozłącza
O-i co teraz szmato
J-prosze nie rób mi nic
O-hahah smieszna jestes
Podszedł do mnie i rzucił na łużko
Rozerwał mi bluzke a potem uderzył mnie w twarz następnie rozerwał mi stanik i dostałam z pięści w brzuch
I tak aż  mnie całą rozebral
Juz wiedziałam co dzis sie stanie
Bił mnie a potem rozpioł swoje spodnie
Zaczoł mnie dotykać po piersiach bardzo mocno płakałam
Wszedł we mnie gwałtownie na co Jeszce  bardziej  się rozpłakałam
On jęczał a ja prosiłam o to zeby przestał po 30 minutach
Poprostu wyszedł
Ja poszłam po żyletkie i zaczełam sie ciąć
Napisałam do nathana
Ja:nathan przepraszam ale na wiedziałam ze mnie nie polubisz jak ci powiem naprawde przepraszam 🥺😔😭

NIE CHCĘ ŻYĆ

********************
❤❤
Miłej nocy ♥️
Jak są błędy to przepraszam 😁❤

MÓJ GANGSTER Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz