8😁

594 23 16
                                    

Pov róza
Obudził mnie hałas otworzyłam oczy i nie mogłam uwierzyć byłam w sierocińcu a nade mną stał mój opiekun czyli to wszystko to był zwykły pieprzony sen Nathan nie wziął mnie do siebie do domu i mój przyjaciel też jest  Nathan nie wie że mieszkam w sierocińcu teraz muszę być bardziej dyskretna żeby mu opiekun nie dowiedział się że z kimś pisze
O-wstawaj szmato do szkoły
L-juz Jezu
O-nie pyskuj bo dostaniesz
L-przepraszam
Wstałam i sie ubrałam a potem poszłam do łazienki umyć buzie wyszłam z sierocinca i poszłam w stronie szkoły

**

Weszłam do szkoły i poszłam pod klase siedział tam nathan
Z kolegami spojrzał sie na mnie niestety nie udało mi sie zakryć siniaka na policzku
N-co ty masz na tym policzku
L-nic
N-Wsumie i tak mam na cb wyjebane
On tak przystojnie wyglądał
N- co sie tak patrzysz wiem że jestem przystojny a ty jestes obrzydliwa
Zrobiło mi sie smutno w oczach zebrały mi sie łzy poszłam do klasy potem nic sie nie działo wróciłam do sierocinca
Byłam w pokoju i leżałam
Nathan: hejka
Lily:hej
Nathan-co tam porabiasz
Lily-leże i odpoczywam
Nathan: chciała byś sie spodkać
O boże i co ja mam mu napisać
Lily: nie za szybko
Natahn :nie chcę cie juz przytulić i nie puszczać
Bede tego żałować
Lily:okej ale za 2 miesiące
Nathan:tak puźno ?
Lily: za szybko nawet
Nathan:mam pomysł za miesiąc jest impreza u nas w szoke wtedy pujdziemy za szkołe i tam sie spdkamy okej?
Lily:eh okej
Mam nadzieje że mnie nie skreśli za to że mieszkam w sierocincu 😔

****************
♥️♥️
Miłego dnia
Niedługo książka porwana 😁
♥️

MÓJ GANGSTER Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz