Opętany kot, Kiss Marry Kill i straszne bajki

460 13 30
                                    

Nene-senpai i 2 innych użytkowników dołączyło do czatu.

Nene-senpai: HANAKO

Nene-senpai: WYŁAŹ Z TEJ ŁAZIENKI

Tsukasa-sensei: A nie możesz mu tego powiedzieć wprost-?

Nene-senpai: NIE, BO MI NIE ODPOWIADA A WZIĄŁ ZE SOBĄ TELEFON

Nene-senpai: Ej no jest aktywny a nie odpisuje-

Tsukasa-sensei: A co on tam robi-?

Nene-senpai: A bo ja wiem? Ale siedzi tam dobrą godzinę i zaczynam się martwić-

Tsukasa-sensei: To może wejdź, zobacz-?

Nene-senpai: Nie bo się boję ,-,

Tsukasa-sensei: Dzekaj, dryngdrnę do niego

Nene-senpai: Dry co?

Tsukasa-sensei opuścił(a) czat.

Nene-senpai: i-i

Tsukasa-sensei dołączył(a) do czatu.

Nene-senpai: Tak szybko?

Tsukasa-sensei: Bo nie odebrał •>•

Nene-senpai: Jeszcze tylko 22 godziny 54 minuty i 10 sekund, żeby zgłosić zaginięcie

Nene-senpai: Ej bo mi się pokazuje, że on coś pisze

Tsukasa-sensei: Mi też-

Nene-senpai: Co tak długo ,-,

Nene-senpai: Hmm

Nene-senpai: HANAKO MAM SCHIZE, ŻE JESTEŚ, GDY CIĘ NIE MA, GDY JESTEŚ I TNIESZ OGÓRKI DO SAŁATY

Hanako: Kotki żądzą

Nene-senpai: Wot-

Tsukasa-sensei: Rządzą* jeśli już -,-

Tsukasa-sensei: I nieprawda, bo psy 😌

Nene-senpai: Znowu coś pisze ._.

Tsukasa-sensei: Coś jest nie tak

Nene-senpai: .__.

*a few moments later*

Hanako: JAK SIMIESZ TY HEJTEŻE KOTUW

Nene-senpai: Ty się dobrze czujesz? Może zadzwonię na 112 czy coś..

Tsukasa-sensei: Znowu poszłeś na imprezę mimo że ci zabroniłem?!

Nene-senpai: Jak to znowu

Nene-senpai: Czemu ty mu zabroniłeś a nie ja

Tsukasa-sensei: Też zadaję sobie to pytanie

Hanako: Pomsce će jestesi moim frogiem

Tsukasa-sensei: Nie jestem żabą

Tsukasa-sensei: Chekkumeito 😏

Nene-senpai: On coś brał, jestem pewna

Nene-senpai: Hanako, wypluj te dropsy

𝒯ℬℋ𝓀 𝒾 𝓂ℯ𝓈𝓈ℯ𝓃ℊℯ𝓇 - 𝒸𝓏𝓎𝓁𝒾 𝓉ℴ𝓉𝒶𝓁𝓃𝒶 𝓇ℴ𝓏𝓅𝒾ℯ𝓇𝒹𝓊𝒸𝒽𝒶 (❔)Where stories live. Discover now